Ekologiczny paradoks. Ostatnie Pokolenie niszczy auta elektryczne Tesli
W paradoksalnym incydencie aktywiści klimatyczni z Ostatniego Pokolenia zaatakowali Centrum Tesli w Hamburgu, powodując znaczne szkody w mieniu i pojazdach. W mediach społecznościowych pojawiło się wideo z tego precedensu.
Aktywiści klimatyczni z z niemieckiego oddziału grupy "Ostatnie Pokolenie" dokonali aktu wandalizmu w Centrum Tesli w Hamburgu-Wandsbek. Zgodnie z informacjami przekazanymi w sobotę 13 lipca przez tamtejszą policję, sprawcy oblali pomarańczową farbą nowy model Cybertrucka, który Tesla prezentuje obecnie w Niemczech. Na miejscu znaleziono również pojazd pokryty hasłami. Lokalne władze rozpoczęły śledztwo w tej sprawie, analizując nagrania wideo w celu zidentyfikowania sprawców.
Podobne
- Ostatnie Pokolenie zmienia taktykę. Autostrady zamiast mostów
- Ostatnie Pokolenie dotrzymało słowa. Aktywiści atakują Taylor Swift
- Ostatnie Pokolenie napisało list do premiera. Mają jasne żądania
- Futuro Vegetal - kim są aktywiści klimatyczni, którzy oblewają się krwią?
- Mikroplastik w penisach. Niepokojące skutki dla mężczyzn
"Na mocy prawomocnego wyroku Sądu Krajowego w Monachium grupa klimatyczna Ostatnie Pokolenie została uznana za zorganizowaną grupę przestępczą. Izba ds. bezpieczeństwa państwowego Sądu Krajowego w Monachium uznała, że działalność grupy Ostatnie Pokolenie jest nastawiona na popełnianie przestępstw. Sąd powołał się między innymi na przeprowadzane przez aktywistów klimatycznych blokady dróg i lotnisk" - donosił w listopadzie zeszłego roku serwis Deutsche Welle.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michu M4K: Zaczynam batalie sądową. "Utopiłem miliony, grożono mi"
Aktywiści niszczą auta Tesli. Protest przeciwko "superbogatym"
Aktywiści z "Ostatniego Pokolenia" tłumaczą, że ich działania mają na celu zwrócenie uwagi na problem globalnego ocieplenia i sposób, w jaki "superbogaci" jak Elon Musk przyczyniają się do tego zjawiska. Nowy model Cybertrucka, ważący 3,1 tony i mający długość 5,68 metra, symbolizuje według nich bezmyślną konsumpcję zasobów naturalnych. Warto dodać, że pojazd ten nie został jeszcze dopuszczony do użytkowania w Europie.
Niemiecki oddział Tesli potępił ten akt wandalizmu, określając go jako atak na innowacje i postęp w dziedzinie ekologii. Firma zwróciła się do władz o podjęcie zdecydowanych działań przeciwko aktywistom, uznając, że ich czyny są formą przemocy, która hamuje wysiłki zmierzające do wprowadzenia zrównoważonych pojazdów na rynek europejski.
Incydent wywołał gorącą debatę wśród ekologów i przedstawicieli przemysłu motoryzacyjnego. Część działaczy ekologicznych pochwala działania "Ostatniego Pokolenia" jako odważny głos sprzeciwu wobec zaniedbań klimatycznych. Inni natomiast uważają, że takie formy protestu są nielegalne i szkodzą wizerunkowi ruchu ekologicznego.
Auta elektryczne a zmiany klimatyczne
Mimo zarzutów karnych, aktywiści z "Ostatniego Pokolenia" nie wyrażają żalu z powodu swoich działań. Twierdzą, że ich protest był pokojowy i miał na celu zwiększenie świadomości na temat konsekwencji zmiany klimatu. Przekonują, że dramatyczne środki są konieczne, aby zwrócić uwagę na pilność problemu, z którym zmaga się nasza planeta.
Samochody elektryczne, takie jak te produkowane przez Teslę, odgrywają kluczową rolę w ograniczaniu emisji gazów cieplarnianych i zmniejszaniu naszego śladu węglowego. Wprowadzanie innowacyjnych i zrównoważonych technologii jest niezbędne w walce ze zmianami klimatycznymi, dlatego takie akty wandalizmu, choć mają na celu zwiększenie świadomości, mogą przynieść odwrotny skutek, hamując postęp w dziedzinie ekologii.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół