Ostatnie Pokolenie zmienia taktykę. Autostrady zamiast mostów
W odpowiedzi na galopujący kryzys klimatyczny, aktywiści z Ostatniego Pokolenia ogłaszają nową formę protestu. Od przyszłego tygodnia dziesiątki osób będą blokować miejskie autostrady, przenosząc swoje działania z mostów na główne arterie komunikacyjne.
Ostatnie Pokolenie, znane z dotychczasowych działań polegających na blokowaniu mostów i innych kontrowersyjnych akcji, ogłosiło zmianę strategii. Po najgorętszym roku w historii pomiarów klimatycznych, aktywiści postanowili skupić swoje protesty na miejskich autostradach. W swojej deklaracji podkreślają, że rząd nie reaguje adekwatnie na nasilający się kryzys klimatyczny, zamiast tego kontynuując rozbudowę infrastruktury drogowej.
Podobne
- Szafarowicz uderza w Tuska. Czym jest Nature Restoration Law?
- Aktywiści klimatyczni przebijają opony. Wandalizm czy konieczność?
- Aktywiści przerywają wyścig kolarski. Polacy życzą im amputacji rąk
- Aktywiści rozlali krew na poznańskim rynku. Powód skłania do namysłu
- Wolontariusze oczyścili Odrę. Kropla w morzu potrzeb?
"Rząd zdecydował, że będzie bez opamiętania napędzać galopujący kryzys klimatyczny poprzez dalszą rozbudowę autostrad i dróg ekspresowych. Zdecydował, że poświęca długoterminowe bezpieczeństwo swoich obywateli. Planuje dalszą rozbudowę autostrad, a jednocześnie rząd Tuska w odpowiedzi na nasze postulaty twierdzi, że nie ma żadnych powodów, by tego zaprzestać. Zdecydował, że będzie publicznie okłamywać i uciszać ludzi, którzy mają odwagę się temu sprzeciwić" - czytamy w oświadczeniu aktywistów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
HEJT W INTERNECIE: VIBEZ x SEXEDPL
Ostatnie Pokolenie zamierza blokować autostrady
Blokady mostów były symboliczne, ale nowa strategia ma za zadanie jeszcze bardziej zwrócić uwagę na problem. Aktywiści twierdzą, że autostrady są miejscami, które najbardziej napędzają kryzys klimatyczny, a ich blokowanie ma na celu zwiększenie świadomości społecznej i wywarcie presji na rząd.
"Musimy się sprzeciwić, jeśli chcemy, by przyszłość naszych dzieci nie była dramatycznie gorsza niż nasza teraźniejszość, musimy coś zmienić" - tłumaczą działacze. Planowane protesty mają na celu skłonienie rządu do przekierowania 294 mld zł z nowych autostrad na walkę z wykluczeniem transportowym.
Skutki kryzysu klimatycznego
Ostatnie Pokolenie nie pozostawia złudzeń co do skali problemu. "Każdy z ostatnich 12 miesięcy był najgorętszy w historii" - przypominają. Aktywiści podkreślają, że tylko w lipcu 2022 r., w wyniku upałów, zmarło ponad 11 tys. Europejczyków, w tym blisko 800 osób w Polsce.
Tegoroczne prognozy również nie są optymistyczne. Już 118 gmin w Polsce wydało apele o oszczędzanie wody, a najgorętsze miesiące dopiero przed nami. "Co zrobimy, jeśli naprawdę jej zabraknie?" - pytają retorycznie działacze, podkreślając pilność swoich działań.
"Nie możemy dłużej czekać"
Aktywiści podkreślają, że ich działania są odpowiedzią na brak reakcji ze strony władz. "Nie możemy dłużej czekać. Nie będziemy milczeć w obliczu już tak widocznych skutków kryzysu klimatycznego" - zapowiadają, dodając:
Tym razem nie będziemy blokować mostów. Od przyszłego tygodnia dziesiątki osób będą blokować miejskie autostrady.
Blokując miejskie autostrady, aktywiści chcą pokazać, z jakimi problemami zmagają się ludzie w mniejszych miejscowościach i na wsiach. "Problem dojazdu do szkoły, pracy czy lekarza dotyczy 6 mln Polek i Polaków" - podkreślają.
Protesty w największe upały
Ostatnie Pokolenie planuje swoje akcje na najgorętsze dni lata. "Będziemy siadać na drogach w największe upały. Będziemy protestować w miejscach, które najszybciej napędzają kryzys klimatyczny, pchając nasz kraj i naszą gospodarkę w kierunku zapaści" - deklarują. Aktywiści mają nadzieję, że ich działania zwrócą uwagę na konieczność pilnych zmian i skłonią rząd do podjęcia konkretnych kroków w walce z kryzysem klimatycznym.
"Protestowanie przeciwko władzy, która zawodzi obywateli, to nasz obowiązek" - kończą swoje oświadczenie, podkreślając, że są pierwszym pokoleniem z pełną wiedzą o kryzysie klimatycznym i zarazem ostatnim, które może powstrzymać jego najgorsze skutki.
Popularne
- Prowadziła koleżankę na smyczy? Internauci w szoku
- Mężczyźni odkrywają moc staników? Wszystko dzięki Madison Beer
- Parówka, wrzask i Julia Żugaj. O tym nagraniu huczy internet
- Narodowcy chcą bronić granic Polski. Przy okazji oberwie się aktywistom?
- Hit tegorocznych wakacji. Plaże pokryją ślady penisów?
- Pojechały na wycieczkę z Kościoła. "Stare babcie się drą"
- Zastąpili poznańskie koziołki. Politycy PiS trykają się w oknie
- Kobietę rzucił chłopak. W zemście odgryzła mu język
- Kandyduje na gubernatorkę Tokio. Rozebrała się podczas transmisji wyborczej