Aspartam jednak nie tak szkodliwy? WHO zabiera głos

Aspartam to jeden ze sztucznych słodzików, który najpowszechniej używany jest w "dietetycznych" wersjach napojów gazowanych, gum do żucia czy słodkich przekąsek. Pod koniec czerwca dowiedzieliśmy się, że WHO umieści go na liście produktów potencjalnie rakotwórczych.

W strachu zaczęliście pozbywać się wszystkich swoich zapasów napojów zero? Spokojnie, nie jest tak źle, jak mogłoby się początkowo wydawać. WHO właśnie wydała oficjalne wytyczne i wynika z nich, że dalej możemy spożywać aspartam tylko pod pewnymi warunkami.

14 lipca późnym wieczorem Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem, czyli agencja należąca do WHO, sklasyfikowała aspartam jako "prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi". Komitet, który przeprowadził badania uzupełniające w tej kwestii, podtrzymał opinię mówiącą, że spożycie aspartamu w porcji od 0 do 40 mg dziennie na kilogram masy ciała jest bezpieczne.

Oznacza to, że osoba, która waży powyżej 70 kg, musiałaby dziennie spożyć 9-14 puszek napoju zawierającego aspartam, by przekroczyć te wytyczne. Jeśli więc pijecie mniejsze ilości "dietetycznych" napojów, teoretycznie jesteście bezpieczni. Oczywiście tylko wtedy, jeśli aspartam nie znajduje się w waszej diecie w innych produktach. Choć warto zaznaczyć, że wciąż najzdrowszym wyjściem jest po prostu picie wody.

- Nie doradzamy konsumentom całkowitego zaprzestania spożywania aspartamu. Radzimy im tylko zachowanie odrobiny umiaru - przekazał The Independent dr Francesco Branca, dyrektor departamentu żywienia i bezpieczeństwa żywności WHO.

Oczywiście nie oznacza to, że teraz powinniśmy wypijać dziewięć puszek tak słodzonych produktów dziennie. Tak jak wcześniej mówił Francesco Branca z WHO - powinniśmy się skupić na włączaniu do naszej diety żywność zawierającą naturalnie występujące cukry np. owoce.

- Zastępowanie cukrów sztucznymi słodzikami nie pomaga w kontrolowaniu masy ciała w dłuższej perspektywie. Ludzie powinni rozważyć inne sposoby ograniczenia spożycia wolnych cukrów, takie jak spożywanie żywności zawierającej naturalnie występujące cukry np. owoców lub niesłodzonej żywności i napojów - mówił Francesco Branca z WHO.

Naukowcy podkreślają, że potrzebne są dalsze badania, które głębiej przeanalizowałyby skutki spożywania aspartamu. WHO ma dalej monitorować wpływ tego składnika na zdrowie ludzi i badać jego rakotwórcze działanie. Na pewno przydałoby się sprawdzić, jak spożywanie tej bezpiecznej dawki w długiej perspektywie wpływa na nasze zdrowie.

Źródło: WHO, Independent