Antybiotyki w wodzie pitnej wokół ferm drobiu. Naukowcy alarmują
Naukowcy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego zbadali wpływ fermy drobiu na środowisko. Wyniki są wysoce niepokojące.
Naukowcy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego (UWM) zbadali, jak ferma drobiu wpływa na otaczające ją środowisko. Przeanalizowali glebę, źródła wody pitnej i odwierty służące do oceny stopnia skażenia wód gruntowych z poziomu od 25 do 45 m.
Fermy emitują zanieczyszczenia do wszystkich komponentów środowiska: powietrza, gleb, wód powierzchniowych oraz gruntowych, wpływając tym samym na człowieka, zwierzęta i rośliny.
Antybiotyki w wodach gruntowych i w wodzie pitnej
"W wodzie gruntowej pobranej na głębokości 35 m wykryliśmy siedem leków" - na stronie uniwersytetu poinformowała o wynikach badań prof. dr hab. Agnieszka Piotrowicz-Cieślak z Katedry Fizjologii, Genetyki i Biotechnologii Roślin na Wydziale Biologii i Biotechnologii UWM.
Skażona była również woda pitna. "Analizowaliśmy trzy lokalne ujęcia i w każdym stwierdzaliśmy obecność antybiotyków", podkreśliła Piotrowicz-Cieślak. Badaczka wyjaśniła, że występujące w środowisku antybiotyki, nawet w niewielkich stężeniach, przyczyniają się do rozprzestrzenienia zjawiska antybiotykooporności, czyli braku skuteczności leków, gdy potrzebne jest leczenie.
Nie tylko antybiotyki
Intensywne używanie antybiotyków w przemysłowej hodowli drobiu nie jest tajemnicą. Naukowcy odkryli jednak w pobranych próbkach gleby i wody również leki, których nie spodziewali się znaleźć. "Metoklopramid jest lekiem przeciwwymiotnym, poprawiającym perystaltykę jelit. Karbamazepina jest środkiem przeciwlękowym i uspokajającym - trwale zanieczyszcza środowisko, bo jest odporna na degradację. Obecność karbamazapiny w okolicach intensywnych ferm drobiu nie była dotąd nigdzie na świecie stwierdzana" - tłumaczyła Piotrowicz-Cieślak.
Badaniom została poddana niezbyt duża ferma, posiadająca pięć kurników, w których hodowanych jest ponad 5 tys. kurczaków. Jak wyznała Piotrowicz-Cieślak: "Bardzo trudno zachęca się właścicieli ferm do współpracy z naukowcami badającymi zanieczyszczenia środowiska, bo wpuści nas tylko ten producent, który uważa, że postępuje w sposób nie budzący żadnych zastrzeżeń".
Polska jest największym producentem drobiu w Europie. Jak podała agropolska.pl, w maju 2022 r. było w hodowli 128 mln piskląt brojlerów, czyli ptaków przeznaczonych do uboju na mięso. Polowa polskiego drobiu trafia na eksport. Według witrynawiejska.org.pl w chowie klatkowym trzymanych jest w 2023 r. 39 mln kur niosek.
Źródło: naukawpolsce.pl
Popularne
- Zasięgi to nie wszystko. Dziś influencerzy budują imperia
- Vibez Creators Awards na żywo. Transmisja z finałowej gali
- Zatrzęsienie influencerów na Vibez Creators Awards. Zdjęcia z gali
- Influencerskie podsumowanie 2025 r. O czym huczał internet?
- Co zapamiętamy z Vibez Creators Awards 2025? Najlepsze momenty gali
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
- Wojek pokłócił się z Książulem? "Niedługo dowiecie się, kim tak naprawdę jest ten gość"
- Piosenki tworzone przez AI podbijają "Viral 50 - Polska". Wszystko przez poziom polskiej muzyki?
- SmileLandia istnieje? Wyjaśniamy, o co chodzi w nowym trendzie





