Radioaktywny pył nad Polską. Naukowcy alarmują

Kalima jest zjawiskiem cyklicznym, pojawiającym się nad Polską na przełomie wiosny i lata. Zwykle objawia się charakterystycznym, pomarańczowym osadem na samochodach i budynkach. Pył znad Sahary przywiał do Polski wraz ze zwrotnikowym powietrzem.

"Strefa tego pyłu przemieszcza się z południowej części kraju w kierunku północnym, natomiast są to wartości niewielkie w porównaniu do tego, z czym mieliśmy do czynienia podczas poprzednich tego typu incydentów" - podaje w rozmowie z "WP abcZdrowie" rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski.

Obcowanie z pyłem znad pustyni jest zbliżone do przebywania przy ognisku. Może dojść do podrażnień oczu, łzawienia spojówek, kataru, kaszlu, chrypy, świądu, oraz podrażnień dróg oddechowych. Szczególnie narażeni na drażniący wpływ Kalimy są alergicy oraz astmatycy.

Kwestie zdrowotne nie są jedynym elementem niepokojącym naukowców. Badacze wykryli obecność pierwiastków radioaktywnych w pyle znad Sahary. Naukowcy stwierdzili w Kalimie obecność berylu, ołowiu i izotopu Cez-137. Beryl oraz ołów są pierwiastkami silnie trującymi, izotop Cez-137 wykazuje natomiast właściwości radioaktywne.

Zgodnie z komunikatem Państwowej Agencji Atomistyki, nawiew pyłu znad Sahary nie jest groźny. W oświadczeniu przedstawiciele agencji informują: "nie notujemy żadnych, niepokojących wskazań stacji wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych".