Ferrari znów atakuje Fagatę. Nieustępliwie twierdzi, że doszło do zdrady
Drama Nikoli i Daniela Magicala przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Teraz kręci się również wokół Amadeusza Ferrariego i Fagaty, na którą freak fighter wyciąga kolejne brudy.
Nikola Biela "Nikita" po głośnej ucieczce do Warszawy od byłego patopartnera Daniela Magicala i imprezie z Julią Pelc, znaną jako Queen of the Black, trafiła pod skrzydła Amadeusza Ferrarierego. Ten obiecał, że razem ze swoim wspólnikiem Truemanem zainwestują w nią 100 tys. zł. Metamorfoza dziewczyny już trwa, a niedawno zobaczyliśmy jej pierwsze efekty.
Ferrari oskarża Fagatę o zdradę
Sylwester Wardęga nie wierzy jednak w dobre zamiary byłego Władcy Piekieł. Podczas transmisji z udziałem Fagaty poruszył on wątek dramy Nikoli i Magicala. Tymczasem Ferrari, który oglądał live’a, odpowiedział na niego w relacji na Instagramie.
- Oglądałem kawałek live’a Sylwestra Wardęgi. Była tam Fagata. Ja tam do Fagaty nigdy nic nie miałem, ale troszeczkę widzę, że krytykuje tutaj Nikolę, czuje się od niej lepsza, nazywa ją patologią. Wiadomo, że część zachowań Fagaty było dużo bardziej patologicznych niż to, że Nikola po prostu przebywała w tak ciężkim towarzystwie. Postanowiłem zrobić na livie takie porównanie obu pań - nie jest to nic personalnego - zapowiedział Ferrari.
- Oraz breaking news, o którym nikt nie wie… Ciekawostka z kim Fagata zdradzała Stuu - dodał na koniec Amadi.
Fagata podczas rozmowy z Wardęgą wyłapała, że Ferrari wyciąga na nią niepotwierdzone brudy. Influencerka dosłownie wpadła w szał i puściła srogą wiązankę w stronę Ferrariego, stanowczo zaprzeczając pomówieniom o zdradę.
Druid potwierdził jej słowa, dzwoniąc do Stuu i pytając o całą sytuację. Burton zaprzeczył, jakoby miało dojść do zdrady.
Mimo to Amadeusz nagrał kolejny film, w którym zasugerował, że chodziło o Żabsona. Na koniec zażartował jednak, że Fagata zdradziła Stuu z Danielem Magicalem.
Żabson, który po aferce z Mią Khalifą na jakiś czas odpuścił sobie social media, powrócił, by odnieść się do zarzutów. "Sytuacja miała miejsce, zanim poznałem Lilę, a Wy od 4 lat żyjecie tym, że dwójka ludzi odbyła stosunek" - przekazał raper w relacji na IG.
Ferrari nie daje za wygraną
Amadeusz Ferrari mimo jasnych argumentów od Fagaty, Stuu i Żabsona dalej twierdzi, że influencerka dopuściła się zdrady. W nowym materiale zatytułowanym "OFICJALNY KONIEC FAGATY?" wyciąga na nią kolejne brudy w postaci screenów i nazywa osobą, która szła po trupach do celu - zaczynając od Stuu, na Kamerzyście kończąc.
Choć sam zestawiał Fagatę z Nikitą, zabolało go również porównywanie obu dziewczyn.
Były Władca Piekieł zaczyna nagranie od tego, że Fagata nie wyrobiła się z przeprosinami Nikoli w 24 godziny. Ferrari sam sobie ubzdurał, że influencerka obraziła jego nową podopieczną. Tymczasem Fagata jedynie stwierdziła, że Nikola żyła w patologii, a pod okiem Amadiego może skończyć "naćpana mefedronem z Targówka".
Ferrari twierdzi, że po pierwszym materiale, w którym uderzył w Fagatę, dostał masę gróźb od osób z branży. Jego zdaniem mogłyby być one bezproblemowo rozpatrywane przez organy ścigania.
W końcu Amadi przeszedł do teczki, którą zbierał na Fagatę. A w niej znajdowały się dowody w postaci screenów z rozmowy z bliżej nieokreślonym facetem. Fagata miała w niej sugerować, że jest dobrym materiałem na "wifey" i oczekuje pierścionka.
Kolejnym dowodem miały być słowa Nowakiewicza, które według Ferrariego są dowodem na to, że Fagata z nim się całowała.
Następnie Ferrari wyciągnął z Wikipedii definicję zdrady, zgodnie z którą już samo pisanie z innym mężczyzną podchodzi pod niewierność.
OFICJALNY KONIEC FAGATY ? ( STUU, NIKITA, FAGATA, AMADEUSZ FERRARI, WARDĘGA)
W dalszej części nagrania pojawiają się screeny rozmowy ze Stuu, który został poinformowany o wybrykach Fagaty. Ferrari zauważa, że Burton ma dobre serce i nawet w przypadku zdrady upominał partnerkę, by nie zostawiała w internecie śladów po doprawieniu mu rogów.
Ferrari podsumował również porównywanie Nikity z Fagatą, stwierdzając, że nie widzi w nich podobieństwa. Tymczasem jego zdaniem największa różnica jest taka, że Nikola w relacji z Magicalem była ofiarą, a Fagata napastnikiem, który zmusił Stuu do porzucenia internetu.
Tymczasem Wardęga, który również jest zamieszany w całą dramę i konflikt z Amadeuszem, zapowiedział dużą ucztę.
"Mimo że jestem wege, to pojawi się nowe mięso, jakiego wcześniej nie smakowaliście. A szkoda, bo lubiłem ów zwierzynę i miałem co do niej inne plany, ale powiadają, że każdy jest kowalem swego losu" - zapowiedział druid w relacji na IG.
Można przypuszczać, że chodzi o Ferrariego, który przecież niedawno pojawił się programie GOATS tworzonym przez Wardęgę. Freak fighter podpadł jednak Druidowi, uderzając w Fagatę i "żerując niczym atencyjna hiena" na Nikoli.
Z drugiej strony pojawiają się głosy, że chodzi o samą Fagatę, której wybuchowe zachowanie podczas transmisji nie spodobało się przywódcy Watahy. Jednak Druid już kiedyś nagrał film streszczający Fagatę, więc nie byłoby to nic nowego.
SPRYTNA FAGATA
Naszym zdaniem Ferrari jest trafniejszym strzałem, co można wywnioskować ze słów Wardęgi, stanowiących ostrzeżenie. - Zostałeś przyłapany na kłamstwie i pomówieniu, i ty kozaczysz, że ty dalej będziesz w jakieś szachy grał. To zagrajmy i się k***a bardzo zdziwisz…
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw