Nikola znów znaleziona. Amadeusz Ferrari zaoferował jej ogromną pomoc

Poszukiwania Nikoli "Nikity" dobiegły końca. Cała sprawa była tak zagmatwana, że relacje z niej dosłownie zalewały polskiego TikToka i inne serwisy społecznościowe. Dziewczyna miała uciec od swojego patopartnera Daniela Magicala do Warszawy, gdzie spędziła dzień z Julią Pelc, znaną lepiej jako Queen of the Black.

Po ogromie relacji w sieci, w końcu miało wyjść na jaw, że cała akcja była ustawką. "Widzowie, prawda jest taka, że ja wracam do Daniela, jestem w pociągu, a cała ta akcja zaszła za daleko. Miało być tak, że niby zniknęłam i obydwoje nic nie wiedzą, bo zarówno ta drama była akcją promocyjną dla Julki i Daniela" - napisała Nikola na Facebooku.

Teraz sprawy przyjęły zupełnie inny obrót. Okazało się, że Nikita wcisnęła nam kit. Niewykluczone, że skala zajścia ją przerosła i młoda dziewczyna chciała po prostu ją złagodzić.

W międzyczasie - ni stąd, ni zowąd - Amadeusz Roślik "Ferrari" opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z wnętrza jego mieszkania. Widać na nim Nikolę w towarzystwie samego Ferrariego, jego wspólnika Truemana i przyjaciela dziewczyny Adriana Ciosa.

Takiego połączenia uniwersów raczej nikt się nie spodziewał. Nikola z Urzędniczej 2 w Toruniu przeniosła się na Złotą 44 w Warszawie. I zanosi się na to, że ten transfer jej się opłacał. Na nowym kanale AMADI pojawiło się nagranie, na którym Nikita, Cios, Ferrari i Trueman wyjaśniają aferkę, a przy okazji Magicala.

- Bałam się, chciałam uciec, szukałam światełka w tunelu. Nie chciałam dłużej tak żyć, płakałam każdego dnia, czułam, że spadam. Czułam się taka samotna, sama… - zwierza się na nagraniu Nikola.

- Danielu, dla twojej informacji, nie spotkałem się tamtego dnia z Nikolą… Ale nie mogłem już dłużej patrzeć na jej łzy, a wiedziałem, że jestem jedyną osobą, której może zaufać. Nie pozwolę tobie, ani nikomu innemu jej więcej skrzywdzić - zapewnia Adrian Cios, który jeszcze do niedawna był całkiem blisko z Magicalem.

W końcu ze swoim statementem wkracza Ferrari. - Jak mam być szczery, miałem się nie wtrącać w tę całą dramę, ale ze szczerego serca zrobiło mi się jej po prostu szkoda i postanowiłem, że pomogę wyjść jej z patologii, ale przede wszystkim wraz z moim wspólnikiem wyciągnąć ją z nałogów - zapewnia Ferrari.

- W ciągu siedmiu najbliższych dni zainwestujemy 100 tys. zł właśnie w Nikolę, w jej metamorfozę, zmianę i glow up. Zabierzemy ją również w podróż dookoła świata, żeby pokazać trochę więcej perspektyw - zapowiada Trueman.

- To wszystko ma na celu głównie wyciągnięcie jej z patologii i pokazanie, że można żyć marzeniami - nieważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz. [...] Tak czy inaczej, dla mnie jest ważne, żeby ta młoda dziewczyna odmieniła swoje życie, złapała dobre wzorce i przede wszystkim skończyła z używkami i patologią, a widzę w niej ogromny potencjał… - powiedział Amadi.

Ferrari zaprosił również na live na Twitchu z udziałem Nikoli, Truemama i Adriana Ciosa - potencjalnej sympatii dziewczyny i jedynej zaufanej dla niej osoby. Transmisja odbędzie się w sobotę 27 maja o godz. 20:00. Z kolei o 21:00 całą paczką wpadną do Boxdela na "Aferki".

Na język aż nasuwa się pytanie, czy Ferrari przeszedł jakąś wewnętrzną przemianę po spędzeniu trzech dni w ciemnym pokoju bez jedzenia. Oczywiście o ile całe nagranie jest prawdą, trzeba przyznać, że ten ruch Amadiego może wpłynąć bardzo pozytywnie na jego wizerunek.