Wybory samorządowe 2024. Zlot szurów na listach Konfederacji [OPINIA]

Przed wyborami parlamentarnymi, które odbyły się w niedzielę 15 października 2023 r., Sławomir Mentzen z Krzysztofem Bosakiem u boku zapowiadał przewrócenie politycznego stolika. Plan ten się nie powiódł. Konfederacja osiągnęła bardzo słaby wynik i nie spełniła oczekiwań swoich wyborców. Przewodniczący partii Sławomir Mentzen w wywiadach regularnie musiał się z tego tłumaczyć. Podkreślał, że błędem partii było wpisanie na listy osób, które miały bardzo kontrowersyjne poglądy. Wszyscy pamiętamy Natalię Jabłońską, która mówiła o jedzeniu psów czy Monikę Jakulewicz głoszącą teorię o Donaldzie Trumpie podróżującym w czasie.

Mentzen nieraz mówił, że Konfederacja nie popełni już tych błędów, a na listach partii będą osoby, które nie wierzą, że 5G nas zabija, a szczepionki nas śledzą. Czy dotrzymał obietnicy? Użytkownik portalu X Nocny Pingwin udowodnił, że chyba nie. W mediach społecznościowych stworzył nitkę, w której prezentuje foliarskie wpisy kandydatów Konfederacji do wyborów samorządowych, które odbędą się w kwietniu.

Politycy Konfederacji często zaprzeczają swoim własnym wypowiedziom. W 2023 r. bardzo głośno krzyczeli, że nigdy nie będą współpracować ani z Platformą Obywatelską, ani z Prawem i Sprawiedliwością. Tymczasem w połowie lutego dowiedzieliśmy się, że w Bydgoszczy PiS idzie do wyborów samorządowych wspólnie z Konfederacją.

Gdy dziennikarze pytali Mentzena o słynną "piątkę Konfederacji", ten zawsze odpowiadał, że wcale nie miał na myśli tego, co głosił, a jego wypowiedź jest wyrwana z kontekstu. Przypomnijmy, polityk na jednym spotkaniu partyjnym stanowczo podkreślał, że przedstawiciele Konfederacji nie chcą:

• Żydów,
• homoseksualistów,
• aborcji,
• podatków,
• Unii Europejskiej.

Gdy w 2023 r. przypomniano mu te słynne słowa, wycofywał się z nich rakiem. Nie powinno być żadnym zaskoczeniem, że przedstawiciele Konfederacji po raz kolejny zaprzeczają sami sobie.

W poniedziałek 19 lutego użytkownik X Nocny Pingwin stworzył bardzo interesującą nitkę. W jednym miejscu zebrał wszystkich kandydatów Konfederacji do wyborów samorządowych, którzy udostępniają szurskie, często po prostu szkodliwe treści. Udowodnił tym samym, że Sławomir Mentzen nie dotrzymał słowa, które wygłosił 4 grudnia 2023. W rozmowie z "Nam Zależy" powiedział, że "nie można wpuszczać na listy wariatów".

Nocny Pingiwn swoją nitkę rozpoczął od przedstawienia internautom Rafała Forysia. Jest on kandydatem Konfederacji na prezydenta Radomia. Okazuje się, że w mediach społecznościowych udostępnia treści o walce z 5G czy "plandemią". W jednej ze swoich wypowiedzi stwierdził, że wolałby leczyć koronawirusa tymiankiem, niż się zaszczepić.

W nitce Nocnego Pingwina dowiadujemy się, kim jest Bronisław Foltyn. To poseł Nowej Nadziei i kandydat Konfederacji na prezydenta Bielska-Białej. Brał udział w zlotach antyszczepionkowców, pandemię nazywał mitem, a zachęcanie do przyjęcia szczepienia porównywał do prania mózgu.

"Tomasz Owsianik - kandydat Konfederacji na prezydenta Olsztyna w wyborach samorządowych. Na jego profilu znajdziemy: antyszczepionkową i antynaukową dezinformację, spiski lekarzy, owoc leczący raka, antyukraińską propagandę, antysemickie i homofobiczne wpisy" - napisał Nocny Pingwin na X.

Na koniec Nocny Pingwin przybliża nam sylwetkę Karoliny Pikuły. Jest ona kandydatką Konfederacji na prezydenta Rzeszowa. Na jej profilach znajdziemy podobne treści do tych, które udostępniają ww. politycy. Kobieta regularnie ostrzega przed szkodliwością 5G, szczepionek czy Ukraińców. Dla polityków Prawa i Sprawiedliwości udostępniła nawet zdjęcie szubienicy.

W grudniu 2023 r. Sławomir Mentzen mówił o konieczności weryfikacji osób, które chcą kandydować z list Konfederacji. Zapewniał, że nikt o skrajnych i szkodliwych poglądach nie znajdzie na nich miejsca. Jak myślicie, dotrzymał słowa?