"Mięso to mięso". Oburzający wpis kandydatki do Sejmu z Konfederacji
Wolnościowcy z Konfederacji niejednokrotnie budzili kontrowersje. Tym razem głośno zrobiło się o Natalii Jabłońskiej. Aspirująca do Sejmu kobieta w szokujący sposób skomentowała kwestię uboju psów i zakazu handlu ich mięsem.
Natalia Jabłońska to kandydatka Konfederacji do Sejmu w okręgu nr 37 w Koninie. Polityk z Gniezna zasłynęła negatywnie w mediach społecznościowych. Skomentowała wpis kolegi z partii, za co spotkała się z ogromną krytyką ze strony użytkowników Facebooka.
Natalia Jabłońska o zakazie handlu psim mięsem
W piątek 18 sierpnia Piotr Cezary Lisiecki udostępnił wpis na Facebooku. Poinformował w nim, że ubój psów i zakaz handlu mięsem tych zwierząt wprowadzono na obszarze Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej (EWG) w 1986 r. Ciekawostkę skomentowała Natalia Jabłońska, działaczka Konfederacji.
"I niepotrzebne. Mięso to mięso" - napisała krótko.
Komentarz szybko zniknął z mediów społecznościowych, ale przecież w internecie nic nie ginie. Użytkownicy Facebooka zaczęli udostępniać zrzuty ekranu komentarza kandydatki do Sejmu.
"Ej! 'Wolnościowcy'! Co to za zamiatanie pod dywan??? Daj koleżance z partii przekazać wasz program wyborczy!", "Serio obrzydliwe...", "Ładnie to tak usuwać komentarze swoich koleżaneczek z partii?" - tak brzmią komentarze pod wpisem Piotra Cezarego Lisieckiego.
Behawiorystka o słowach Natalii Jabłońskiej
PAP poprosiła o komentarz behawiorystkę i certyfikowaną trenerkę SATS Sylwię Matulewską. Kobieta skomentowała wpis Natalii Jabłońskiej.
- Z zaskoczeniem przeczytałam wypowiedź Natalii Jabłońskiej na temat zakazu uboju i handlu mięsem psów. Badania rezonansem magnetycznym prowadzone na Uniwersytecie Emory w Atlancie przez prof. Gregory Berns'a i jego zespół udowodniły to, o czym miłośnicy psów wiedzą od zawsze: psy reagują emocjonalnie na zapachy, dźwięki i zachowania ludzi - powiedziała behawiorystka.
Behawiorystka odniosła się również do słów wypowiedzianych przez wiceprezesa partii KORWIN, Dobromira Sośnierza. Poseł stwierdził swego czasu, że psy to jedynie bezduszne maszyny, które nie czują bólu i człowiek nie powinien się nimi przejmować.
- Jeśli zaś chodzi o maszyny zrobione z mięsa. Nie, zwierzęta nie są maszynami, maszyny nie czują bólu. Ich procesy neurofizjologiczne związane z odczuwaniem bólu mają taki sam przebieg jak u ludzi. Jedyna różnica jest w tym, że ludzie manifestują ból, a psy, na ogół, próbują go ukryć - powiedziała Sylwia Matulewska dla PAP.
Źródło: pap.pl
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- Katy Perry poleci w kosmos. Kiedy wróci na Ziemię?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Djo i psychodelia z drugiej ręki. Pogubiona treść w "The Crux" [RECENZJA]