Zaprasza do fanklubu Putina. Startuje z list Konfederacji

Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się 15 października. O posadach w parlamencie marzą tysiące kandydatów. Niektórzy wyróżniają się mocno niestandardowymi poglądami. Pisaliśmy o Żanecie Nochowicz, u której na Facebooku znajdziemy m.in. teorię spiskową o Donaldzie Trumpie podróżującym w czasie. Dziś przyjrzymy się kolejnej nietuzinkowej kandydatce z listy Konfederacji.

Monika Jakulewicz, dawniej Kicińska, startuje z numeru 11 w okręgu 13 na liście Konfederacji do Sejmu. Okręg Jakulewicz obejmuje zasięgiem miasto Kraków oraz pow. krakowski, miechowski i olkuski. Aspirująca polityczka obficie dzieli się na Facebooku skrajnymi poglądami na otaczającą rzeczywistość. W większości są to teorie spiskowe.

Kobieta udostępnia treści dotyczące starożytnych ludzi gigantów, zabójczego 5G i fluoru, spisku lekarzy morderców, szatańskich chipów Billa Gatesa, ludzi żyjących 160 lat czy cudownych leków na raka. Kandydatka Konfederacji powiela informacje o tym, że Lech Wałęsa i Lech Kaczyński wstąpili do masonów. Na profilu Jakulewicz trafimy na materiały dotyczące New World Order - teorii spiskowej zakładającej, że zakonspirowana elita dąży do przejęcia władzy nad światem poprzez autorytarny rząd, który zastąpi suwerenne państwa.

U Jakulewicz nie mogło zabraknąć treści antysemickich. Kobieta wielokrotnie udostępniała żarty i teorie spiskowe o Żydach rządzących światem. W portfolio kandydatki Konfederacji są także wpisy antyszczepionkowe ("Rzeź staje się faktem! Zgony niemowląt w Polsce tuż po szczepieniu przeciw pneumokokom") i negujące istnienie pandemii COVID-19 ("Wyłącz tv, włącz myślenie. Zdejmij kaganiec, nie czekaj na smycz").

Crème de la crème to zaproszenia do fanklubu Władimira Putina. Aspirująca polityk często udostępniała odnośnik do grupy "Vladimir Putin Fan Klub".

Trud prześledzenia aktywności Jakulewcz podjął profil Nocny Pingwin. Zbiór najbardziej absurdalnych wpisów kandydatki Konfederacji zamieścił na X (Twitterze).

Lider Konfederacji Krzysztof Bosak otrzymał pytanie o wyznawców teorii spiskowych podczas programu Wirtualnej Polski "Gra o głosy". Dlaczego osoby o kontrowersyjnych poglądach są na listach Konfederacji? Bosak wyjaśnił, że "ordynacja wyborcza wymaga tego, żeby wystawić setki, jeśli nie tysiące kandydatów".