Coca-Cola wprowadza opakowania z recyklingu

Wielkie koncerny w końcu biorą się za siebie. Coca-Cola właśnie ogłosiła, że wprowadza butelki wykonane w 100% z przetworzonego plastiku. Oczywiście nie jest to idealne rozwiązanie – w końcu to wciąż plastik – ale lepszy taki ruch, niż żaden.

Te trochę bardziej ekologiczne butelki na razie pojawią się tylko w Stanach Zjednoczonych, ale miejmy nadzieję, że niedługo zawitają też na nasz rynek. Dodatkowo, już w tym miesiącu, w niektórych miejscach w takich samych, wykonanych w 100 procentach z materiałów rPET butelkach, zobaczymy napój Sprite. Poza tym do końca 2022 roku, by ułatwić recykling, opakowania tej marki przestaną być zielone a staną się przezroczyste.

Zmieni się nie tylko tworzywo. Butelki będą miały też nową pojemność – 13,2 uncji, czyli mniej więcej 375 ml. Menadżer marki podkreśla, że zmiana ta wynika z próśb klientów, którzy uważają, że to najwygodniejszy i najbardziej optymalny dla nich rozmiar.

Co zmieni się w związku z innowacjami wprowadzonymi przez firmę? W porównaniu do 2018 roku o 20% zredukuje się zużycie nowych tworzyw sztucznych, co łącznie zmniejszy emisję gazów cieplarnianych w Stanach o 10 000 t. To tak, jakby z miasta usunąć 2120 samochodów na drogach.

Dodatkowo, wszystkie etykiety będą zawierały komunikat „Recycle Me Again”, który będzie miał zachęcać ludzi do wielokrotnego użytku przedmiotów i wspierać system recyklingu. To część kampanii “Endlessly Refreshing”, a jej komunikaty, promujące ekologiczne podejście do śmieci, pojawiają się w radiu, sklepach i sieciach społecznościowych.

Czemu Coca-Cola postanowiła wykonać taki ruch? Tłumaczy to Alpa Sutaria, wiceprezes i dyrektor generalny ds. Zrównoważonego rozwoju w Ameryce Północnej:

Biorąc pod uwagę, że firma jest w czołówce śmieciowych liderów, takie kroki są szczególnie ważne i istotne. Przypomnę, że Coca-Cola produkuje trzy miliony ton plastikowych opakowań rocznie. Sporo, prawda? Ale spokojnie, w McDonaldzie wciąż dostaniecie ją do zestawu!