W poniedziałek 12 grudnia uczniowie ze szkół w całej Polsce podeszli do matury próbnej z języka polskiego. Z zadaniami na egzaminie zmierzyła się również... sztuczna inteligencja. Wiedzę komputera przetestował student Nataniel Brożnowicz.
Uczniowie przystępują do egzaminu maturalnego w maju. Zanim zmierzą się z tym wyzwaniem, mogą sprawdzić stan swojej wiedzy podczas matury próbnej CKE. W tym toku seria egzaminów rozpoczęła się w poniedziałek 12 grudnia o godzinie 9 od arkusza z języka polskiego na poziomie podstawowym.
Podobne
- Biblię napisała sztuczna inteligencja? Tak twierdzi OpenAI
- W sześć godzin przygotowali 13-latków do matury. Zaskakujące wyniki eksperymentu [WYWIAD]
- Nowa aplikacja od TikToka. Lemon8 zagrozi Instagramowi?
- Napisał maturę w 10 minut? "Nauczyciel kazał mu siedzieć"
- Jelly Frucik zdał ustną maturę z polskiego. "Jak ja zdałem, to wy też zdacie"
Próbny egzamin dojrzałości z języka polskiego składał się z dwóch części. W pierwszej uczniowie zmierzyli się z tekstami Justyny Olko i Katarzyny Kutyłowskiej o różnorodności językowej i wielojęzyczności. W drugiej części egzaminu czekał test historycznoliteracki. Z kolei tematy wypracowań brzmiały: "Różne postawy ludzi wobec własnych błędów" i "Poświęcenie się dla idei a osobiste szczęście".
Sztuczna inteligencja napisała próbną maturę z języka polskiego
Student i założyciel serwisu maturalni.com Nataniel Brożnowicz przeprowadził ciekawy eksperyment. Przepuścił próbną maturę z języka polskiego przez program Open AI Playground, który korzysta ze sztucznej inteligencji.
- Wklejam pytanie pierwsze, wklejam powyżej cały tekst i sztuczna inteligencja pisze, że z tekstu wynika coś zupełnie innego. Z drugim i trzecim pytaniem też sobie poradzi na luzie. W kolejnym zadaniu formułuje wniosek na podstawie tekstu i napisała mi bardzo fajną odpowiedź - mówi Brożnowicz na filmie opublikowanym na TikToku.
Twórca zlecił sztucznej inteligencji napisanie rozprawki na podstawie polecenia w arkuszu. W odpowiedzi otrzymał tekst z podziałem na wstęp, rozwinięcie z dwoma argumentami i podsumowaniem.
Sztuczna inteligencja popełniła błąd kardynalny na maturze
Program podał argumenty oparte na "Orestesie" Eurypidesa, wierszu "Do M" Czesława Miłosza i "Lalce" Bolesława Prusa, a dokładnie postaci Gonty z tej powieści. W tym miejscu pojawia się problem. Wiesza "Do M" nie napisał Czesław Miłosz, tylko Adam Mickiewicz, a Gonty nie wymyślił Prus.
- Nie ma takiej postaci. Nawet wiersz Mickiewicza średnio pasuje. Trzeba uważać na te nowinki technologiczne - stwierdziła cytowana przez "Wyborczą" polonistka Katarzyna Włodkowska, znana w internecie jako Facetka od Polaka.
Wniosek? Sztuczna inteligencja popełniła błąd kardynalny. Jak podaje Centralna Komisja Egzaminacyjna, to "błąd rzeczowy świadczący o nieznajomości tekstu kultury, do którego odwołuje się zdający, oraz kontekstu interpretacyjnego przywołanego przez zdającego". Sztuczna inteligencja musi się douczyć, jeśli chce zdać egzamin dojrzałości w maju.
Popularne
- Treści dla dorosłych znikają z X? Blokada dotyczy całej Europy (tak, Polski też)
- Doda powiesiła Labubu na Łódź Summer Festival. Wybrała PRZEMOC
- Tea - randkowa aplikacja tylko dla kobiet jest hitem w USA. Chroni przed toksykami?
- Czwarty sezon "Sabotażysty" Reziego nadchodzi. Kto weźmie udział w programie?
- Influencerka znalazła robaka w najdroższej drożdżówce w Polsce. "Już ich nie kupię"
- Nazistowska reklama jeansów Sydney Sweeney? To prawaki ryczą najgłośniej
- Spotify wprowadza weryfikację wieku. Możesz stracić swoje konto?
- Labubu opanowało social media? Te dane szokują
- Selena Gomez swój pierwszy perfum? Zadbała o osoby z niepełnosprawnościami