Po poście Kaczorowskiej influencerki dzielą się swoimi historiami. Serio, czas coś zmienić

Wczoraj pisaliśmy o tekście Agnieszki Kaczorowskiej. Aktorka stwierdziła, że w sieci panuje ostatnio „moda na brzydotę” i wszyscy „taplają się we własnym błotku”, zamiast coś ze sobą zrobić. Post dotknął i poruszył wiele osób.

Część z nich postanowiła podzielić się swoimi historiami związanym z tą presją na bycie „idealną/idealnym”. Niektóre z tych opowieści są naprawdę bardzo przykre, ale naszym zdaniem również bardzo ważne, bo dzięki nim nie czujemy się osamotnieni. Dlatego zebraliśmy dla Was kilka tekstów i osób, z którymi naprawdę warto się zapoznać.

Agnieszka, czyli Pyra z Korei, która na co dzień na swoich kanałach opowiada o życiu w Korei Południowej, też podzieliła się na swoim instastory swoimi przemyśleniami odnośnie całej sprawy. Napisała, że zawsze stara się umalować przed wrzuceniem czegoś na stories, bo się boi. Boi się, bo w sieci toczą się dyskusje o tym, czy jest brzydka.

Na szczęście jej społeczność jest bardzo wspierająca, a z setek wiadomości, które po opublikowaniu tego stories dostała: „wyłania się obraz cudownego, zdroworozsądkowego, a przede wszystkim tolerancyjnego pokolenia”.

Głos zabrał też Kacper, który już jakiś czas temu pogadał z nami o pracy nad swoją samooceną i akceptacją siebie. Także chyba nikogo nie dziwi, że musiał się tutaj znaleźć, prawda? W każdym razie w pełni się z nim zgadzamy – epoka pań „z magazynów” i panów „przystojniachów” się skończyła. Całe szczęście!

Tak, to jest bardzo długi post, bo jego dwie części znajdują się w komentarzu pod zdjęciem, ale ze wszystkim zebranych w tym artykule historii, to właśnie opowieść Karoliny najbardziej mnie poruszyła.

Kasię tutaj przywołuje chociażby dlatego, że w jej tekście znajdziecie dużo ciepła i zrozumienia, a przede wszystkim trochę innego, siostrzanego spojrzenia na sprawę. Przy okazji podrzucam też jej książkę „Nie obraź się, ale…”. Myślę, że każdej, każdemu z nas, jej lektura w tej całej dyskusji zrobiłaby dobrze.

Chyba trochę tak jak ja, też poczuła, że ktoś tym postem wrzucił ją do innej, starej i wcale nie takiej pięknej, rzeczywistości. I po pierwsze przeczytajcie sobie jej komentarz do sprawy, a po drugie przesłuchajcie ostatniego odcinek jej podcastu, w którym mówi o hejcie. Aha no i: „Niech żyje moda na brz...Stop - NA WOLNOŚĆ”.

Także mamy nadzieję, że te historie choć trochę Wam pomogły. A jeśli macie ochotę na więcej dobrych postaw influencerów, to możecie dowiedzieć się, dlaczego Zetka Kacper odchodzi i dlaczego jest to właściwie dobra wiadomość.