Piłkarki ręczne pozują nago z pucharem. Faceciki: jak na "sportowe kobiety", to mają dość "duże" ciała

Kobiety mają ciała. Różne ciała. Większe, mniejsze, w absolutnie różnych rozmiarach. Mogą mieć na tym ciele cellulit czy rozstępy. To nieistotne - a przynajmniej nie powinno być istotne. Niestety nie dla wszystkich.

Duńskie piłkarki ręczne postanowiły zapozować w szatni nago z pucharem. Ktoś udostępnił to zdjęcie na Twitterze, a komentarze pod tym postem są po prostu naprawdę obrzydliwe.

Iga Świątek po wygranej w Roland Garros musiała odpowiadać na pytania dotyczące swojego makijażu. Nieważne, że przed chwilą wygrała French Open i najważniejszym są w tym momencie jej umiejętności. Nie, istotne jest to, czy lubi robić sobie make-up.

Nie ma znaczenia też, co wygrały te duńskie piłkarki ręczne. Ich puchar zdecydowanie jest z papieru, a najlepiej świadczy o tym jeden z komentarzy: "świecą tylko dupskiem czy coś osiągnęły?". Tak, niewidzialny puchar i osiągnięcie kobiet nie jest istotne. Ważniejsze jest, że sportowczynie są nagie.

Można więc swobodnie komentować ich wygląd. Pod postem znajdziecie pełno obrzydliwych komentarzy. Większość oczywiście została napisana przez mężczyzn, którzy śmieją się z tego, że jak na "sportowe dziewczyny", to mają dość "duże" ciała i "chyba jedzą tylko pączki".

Niektórzy też oczywiście zastanawiają się, czemu kobiety w ogóle pozują nago. Nie mogłyby założyć jakichś kostiumów chociaż? Przecież same się proszą o te komentarze, tyle mówią o seksualizacji ciała w sporcie, a pozują rozebrane. Skandal.

Niedoinformowanym chciałabym wyjaśnić, że skandynawskie kraje mają trochę inne podejście do nagości i gdybyście znaleźli się na basenie czy w saunie w jednym z tych krajów, szybko odkrylibyście, że nikt nie przywiązuje tam zbyt dużej wagi do wyglądu ciała. Nikt też nie przejmuje się nagością np. w szatni.

Poza tym jeżeli mówimy o seksualizacji w sporcie, to mamy na myśli ograniczenia, które na kobiety nakładają mężczyźni. Mówimy o traktowaniu nas w przedmiotowy sposób czy ograniczaniu tylko po to, by można było "podziwiać" nasze kształty, czego chyba najlepszym przykładem jest zeszłoroczna afera dotycząca stroju norweskich piłkarek ręcznych.

A przepraszam, niektórzy uważają, że piłkarki powinny zrobić to samo, jeśli w ogóle chcą zarabiać tyle samo, co panowie. Jeśli to nie jest seksistowskie i przedmiotowe traktowanie kobiet, to nie wiem, co nim jest…

To my same powinnyśmy móc decydować o tym, kiedy pokazujemy swoje ciało i w jakim kontekście dzielimy się swoją nagością. Żaden człowiek nie ma za to prawa patrzeć na to zdjęcie czy nasz wygląd w taki przedmiotowy i seksualizujący sposób. To zdjęcie nie jest do tego zaproszeniem.

Swoją drogą na Twitterze zdjęcie widnieje już od jakiegoś czasu. Szukając o nim informacji, dotarłam do tweeta z 2017 roku. Ktoś musiał się naprawdę naszukać, by odgrzebać tę fotografię. Możecie się domyślić, na jakich stronach najczęściej się pojawiała….