Wbiła "nago" na siłownię. Przeprosiny tak prawdziwe, jak legginsy
Nowe szaty kalifornijskiej influencerki nie przypadły do gustu innemu bywalcowi pewnej siłowni. Stremerka początkowo uparcie twierdziła, że jest atakowana. W końcu się ugięła, ale jej przeprosiny zostały uznane za równie prawdziwe, co namalowane farbą legginsy.
Kalifornijska streamerka gier wideo Natalie Reynolds wybrała dość nietypowy, chociaż wyjątkowo przewiewny strój na siłownię. Zamiast włożyć sportowe legginsy, postanowiła je namalować. Na górę zarzuciła jeszcze sportowy stanik, a miejsca intymne przysłoniła skąpym dołem od bikini. Nie była więc kompletnie naga.
Podobne
- Ćwiczą nago i często używają smyczy. Ta para wyznacza trendy?
- Nie nosi bielizny na siłowni. Odpowiedziała na zarzuty hejterów
- Influencerka wyprosiła mężczyznę z kadru. Myślała, że jest od niego ważniejsza?
- Nagrywała trening na siłowni. Przerwała jej grupa mężczyzn
- Modelka z OF nagrała wideo na siłowni. "Obrzydliwe" - grzmi znany bodybuilder
Influencerka upomniana za legginsy z farby
Mimo to strój Reynolds nie przypadł do gustu pewnemu gościowi siłowni, który postanowił zwrócić jej uwagę. Nagranie z tego incydentu opublikowała sama influencerka, zostawiając pod nim podpis: "Facet na siłowni naciska mnie za noszenie namalowanych spodni... 🤬".
Na nagraniu słyszymy, jak mężczyzna nazywa jej strój "nieodpowiednim". - Jeśli nie masz na sobie ubrań, musisz stąd wyjść, proszę pani - oświadczył, dodając, że pracuje w branży rozrywkowej wystarczająco długo, by to wiedzieć. Reynolds uparcie twierdziła, że jest ubrana, a od gościa usłyszała na koniec, że nie powinna nagrywać takich filmów na siłowni.
Influencerka broniła się na początku w sieci, że gdyby jej strój stanowił problem, obsługa siłowni uniemożliwiłby jej wejście i filmowanie. Dodała również, że na siłowniach panują podwójne standardy, ponieważ kulturyści często ćwiczą w podobnych skąpych strojach.
Przeprosiny tak prawdziwe, jak legginsy
Wtem nastąpił nietypowy zwrot akcji i mogłoby się wydawać, że Reynolds w końcu się zreflektowała, ponieważ opublikowała na X [Twitterze] przeprosiny o następującej treści: "Popełniłam poważny błąd w moim osądzie i nie oczekuję wybaczenia. Jestem tu tylko po to, by przeprosić".
Moderatorzy X szybko jednak wychwycili, że Reynolds zainspirowała się niesławnymi przeprosinami Logana Paula po filmie z lasu Aokigahara.
"Przeprosiny Natalie Reynolds należy traktować jako satyrę, a nie przeprosiny za moralnie obrzydliwe wideo, które nakręciła na siłowni. Użyte słowa są dokładną transkrypcją początkowych wersów Logana Paula w jego filmie z przeprosinami po kontrowersyjnej klęsce w Lesie Samobójców".
Popularne
- "Kiedyś ludzie mieli mniej". Hymn boomerów podbija TikToka
- Karty kolekcjonerskie Julii Żugaj w Biedronce. Cena z kosmosu?
- Jak długo Książulo będzie recenzował kebaby? Jego odpowiedź szokuje
- Young Leosia odpowiada na diss Fagaty. "Rozkładasz nogi w necie, żeby zarobić na prąd"
- Zranił ją narzeczony. 32-latka wyszła za mąż za chatbota
- Influencerki oszalały na punkcie zdjęć AI? Dlaczego nie jestem fanką śnieżnej "sesji" [OPINIA]
- Billie Eilish nazywa Elona Muska "żałosnym tchórzem". Biznesmen nie pomaga potrzebującym?
- Gimper wygrał z Lil Masti w sądzie. Wyrok jest prawomocny
- FAZA Friza znowu "ugotowała". Youtuberzy żebrzą o jedzenie





