Koń by się uśmiał. Tiktoker przypadkiem wystąpi w Mistrzostwach Polski w Hobby Horse
Tiktoker Jan Witczak jest prawdziwym contenciarzem, a jego wyzwania naprawdę chce się oglądać. Influencer planuje spróbować każdego hobby na świecie i tym sposobem... wystartuje w Mistrzostwach Polski w Hobby Horse. Dzikie.
Czego on nie robił? Mówi się, że trudno być oryginalnym, a tu proszę - Jan Witczak znalazł na to sposób - challenge'owy, a jednocześnie bardzo kreatywny. Tiktoker chce spróbować każdego możliwego hobby: na tapecie miał już łucznictwo, skakanie na kijku pogo, hiking czy jazdę na rolkach. Jednym z jego projektów było przejechanie trasy z Poznania do Warszawy - crazy na maksa.
Podobne
- "Na początku ludzie się śmiali. Bo nie rozumieją". Tiktoker broni hobby horsing
- Łatwogang rzuca wyzwanie MrBeastowi. Stawka jest ogromna
- Patec został hobby horsem. Czy udało mu się dosiąść rumaka?
- Chłopaki z DRE$$CODE walczą o życie. Kto musiał zjeść najostrzejszego chipsa?
- Influencer chce pokonać 300 km na rolkach. Przegrał zakład z Zoją Skubis
Jan Witczak totalnie niczego się nie boi i udowodnił to, trenując sport, jaki wiele osób nawet nie chce nazywać sportem. Tiktoker spróbował dyscypliny, którą mało kto bierze na poważnie. Zaczął ćwiczyć coś, co niektórzy woleliby ukrywać - on, wręcz przeciwnie, chwalił się swoim praktykowaniem hobby horsingu. Szło mu tak tak dobrze, że postanowił spróbować kolejnego wyzwania: ogłosił, że jeśli pod jednym z filmów zdobędzie 10 tys. lajków, wystartuje w mistrzostwach Polski w tej cudownej dyscyplinie. Udało mu się.
Jest też dodatkowy haczyk - Janek zapowiedział, że zamierza je WYGRAĆ. W przeciwnym razie wyznaczył sobie karę - przebiegnięcie ultramaratonu (100 km) na... swoim dzielnym rumaku na kiju.
Chce być najlepszym w Polsce jeźdźcem konia na kiju. Wybitne, niebanalne, twórcze
Janek wyjaśnił, że żeby w ogóle wystartować w Mistrzostwach Polski w Hobby Horse, musiał wcześniej bywać na zawodach, wygrywać je i zdobyć określoną liczbę punktów, które zapewniły mu awans do tego najważniejszego i największego konkursu.
- Pojawiła się okazja, wystąpienia w mistrzostwach Polski, co, ja miałem odpuścić? Miałem powiedzieć: "Nie, nie chcę wystartować w mistrzostwach Polski? Nie chcę być najlepszy w tym kraju na drewnianym koniu na patyku?" - zapytał retorycznie Jan.
No i szczerze - te wszystkie triki i ewolucje i przeskakiwanie przez płotki wyglądają na mega trudne i całkiem... imponujące. Oglądamy, nie oceniamy, okej.
Popularne
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
- Zasięgi to nie wszystko. Dziś influencerzy budują imperia
- Co zapamiętamy z Vibez Creators Awards 2025? Najlepsze momenty gali
- Piosenki tworzone przez AI podbijają "Viral 50 - Polska". Wszystko przez poziom polskiej muzyki?
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- Patec atakuje ostatni szczyt z Krony Ziemi. Dlaczego Elbrus jest tak problematyczny?
- Najgorszy (i najdroższy) świąteczny jarmark w Polsce? Sam wstęp kosztuje nawet 75 zł
- Mata jak Travis Scott. Wielka głowa rapera stanęła pod Pałacem Kultury
- Roxie Węgiel pozbywa się niechcianych ubrań. Szorty za 600 zł to przesada?





