Papież Franciszek

Papież Franciszek o zakazie używania zwrotu "Boże Narodzenie": "wiele dyktatur usiłowało zrobić to samo"

Źródło zdjęć: © YouTube.com, Vatican News
Anna RusakAnna Rusak,09.12.2021 12:00

Papież Franciszek zabrał głos w sprawie przewodnika Komisji Europejskiej, który odradzał używania zwrotu "Boże Narodzenie".

Komisja Europejska opracowała przewodnik zawierający dość kontrowersyjne zalecenia dotyczące komunikacji inkluzyjnej. Dokument radził, by używać bardziej "otwartych form", tak by nikogo w tym szczególnym czasie nie urazić.

Zwrotem, którego według przewodnika należałoby unikać, jest m.in. Boże Narodzenie. To właśnie to zalecenie wzbudziło największe kontrowersje. Ostatecznie Komisja Europejska wycofała się z przewodnika, zaznaczając przy tym, że dokument nie został jeszcze ukończony i musi zostać poddany stosownej korekcie.

Papież o zakazie używania "Bożego Narodzenia"

Dziennikarze o komentarz w sprawie zapytali nawet samego papieża Franciszka. Głowa kościoła przyrównała postulat Unii do działań największych dyktatur i zastrzegła, że takie działania mogą się skończyć podziałem krajów i spowodować porażkę Unii Europejskiej.

Viaggio Cipro e Atene: conferenza stampa del Papa sul volo di ritorno, 6 dicembre 2021

"To anachronizm. W historii wiele dyktatur usiłowało zrobić to samo. Pomyślmy o Napoleonie, dyktaturze nazistowskiej, komunistycznej. Jest to pewna moda, laicyzm rozpuszczony w wodzie destylowanej. Ale to się nie sprawdziło w historii. Skłania mnie to do refleksji nad UE, która, jak sądzę, jest konieczna".

Papież kontra ideologie

Papież zwrócił też uwagę na to, że trzeba zachować suwerenność i indywidualność każdego kraju, a Unia Europejska powinna "unikać ideologicznej kolonizacji". Zalecił jej też powrót do ideałów ojców założycieli, czy do jedności i wielkości.

W kwestii Bożego Narodzenia można się w zasadzie z papieżem zgodzić – w końcu nawet osoby niewierzące swobodnie używają tego sformułowania. Bardziej należy już ono chyba do pewnej tradycji, niż ściśle wiąże się z religią. Tylko trzeba też przyznać, że Franciszek chyba trochę przesadza przyrównując działania Komisji Europejskiej do tego co działo się w krajach komunistycznych i nazistowskich.

trwa ładowanie posta...

Tutaj nikt przecież nikogo nie zamierzał wykluczać. Chodziło raczej o to, by każdy - bez względu na to, kim jest, z jaką tożsamością płciową czy religią się identyfikuje - mógł poczuć się dobrze. A w tym chyba nie ma jeszcze niczego złego, prawda?

Źródło: www.vaticannews.va

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
Błękit,zgłoś
Papież nie przesadza przyrównując działania Komisji Europejskiej do tego co działo się w krajach komunistycznych i nazistowskich. Obecnie Komisja Europejska jest zdominowana przez neomarksistowską ideologię gender. Działanie KE pod płaszczykiem demokracji zdążają w stronę totalitaryzmu.
Odpowiedz
3Zgadzam się1Nie zgadzam się