Polska odpowiada na kampanię "gdzie są TE dzieci?". "TU SĄ!!!"

Odpowiadają na kampanię "gdzie są TE dzieci?". "TU SĄ!!!"

Źródło zdjęć: © Kolaż: Vibez, Linkedin, Twitter
Oliwier NytkoOliwier Nytko,22.07.2022 13:30

Rozpoczęły się masowe odpowiedzi na kontrowersyjne billboardy z hasłem "Gdzie są TE dzieci?"

Jeżeli ominął was wcześniejszy tekst (znajdziecie go TUTAJ) wyjaśniający genezę najbardziej irytujących billboardów lipca 2022 roku, oto skrót najważniejszych informacji.

Jak ustalił portal wirtualnemedia.pl, za billboardami z hasłęm "Gdzie są TE dzieci?" stoi fundacja "Nasze dzieci - Edukacja, Zdrowie, Wiara" z Kornic, która w przeszłości (razem z powiązanym z nią stowarzyszeniem Sychar) prowadziła inne kampanie, m.in. "Kochajcie się mamo i tato".

Fundacja "Nasze Dzieci - Edukacja, Zdrowie, Wiara" działa od 2018 roku, a jej fundatorem firma Eko-Okna, która w ostatnich latach pojawiała się w zestawieniu stu największych polskich firm prywatnych wg miesięcznika "Forbes".

A "gdzie są TE dzieci"?

Nasze społeczeństwo musiało zareagować na tę akcję. Jedni zdecydowali się na śmieszkowe ogranie sytuacji, inni przerabiając treść billboardu, zwracali uwagę na ważniejsze - ich zdaniem - problemy.

Na przykład, strona Pomagam.pl oraz agencja Feeders połączyły siły, aby rozpocząć akcję "TU jestem". Cel? Przypomnienie o dzieciach, które potrzebują pomocy. Bo dlaczego mamy się skupiać na nieistniejących pociechach, gdy tylko w tym momencie potrzebna jest pomoc dla żyjących dzieci?

Gdzie są TE dzieci? A, tutaj!
Gdzie są TE dzieci? A, tutaj! (Linkedin (Dobrosława Gogłoza))

- Parafrazując Johna F. Kennedy’ego, nie pytamy, gdzie te dzieci, tylko mówimy, co można dla nich zrobić. Zuzia, Bartuś i Emilka są tutaj i naprawdę można im pomóc, więc nie gadamy, tylko pomagamy! - mówi Adam Sierociński, dyrektor kreatywny agencji reklamowej Feeders.

Na billboardach "TU jestem" znalazły się zdjęcia Emilki, Bartusia i Zuzi, dzieci potrzebujących pomocy finansowej. Pieniądze ze zbiórek na ich rzecz zostaną przeznaczone na rehabilitację i sprzęt medyczny.

- Tą akcją chcemy również podkreślić, że takich dzieci jak Emilka, Bartuś czy Zuzia jest o wiele więcej. A nasza kampania jest kroplą w morzu potrzeb. W naszym serwisie codziennie powstają zbiórki pieniędzy na rzecz dzieci, które potrzebują wsparcia - mówi Dobrosława Gogłoza, dyrektorka zarządzająca Pomagam.pl.

trwa ładowanie posta...

Pomagam.pl dodatkowo wykupiło tuż obok billboardu "Gdzie są TE dzieci?" miejsce na własny z odpowiedzią na to pytanie.

Gdzie są TE dzieci? A, tutaj!
Gdzie są TE dzieci? A, tutaj! (Linkedin (Dobrosława Gogłoza))

Są też inne opcje: tutaj ktoś spayem wymalował odpowiedź na oryginalnym billboardzie, pisząc: "NA GRANICY".

trwa ładowanie posta...

Bo "TE" dzieci mogły umierać i mogą NADAL umierać na naszej granicy. Gdy jesienią zeszłego roku na granicy polsko-białoruskiej zaczęli pojawiać się przybysze z Afryki i Azji, polska straż graniczna została oskarżona przez organizacje pomocowe o fatalne traktowanie dzieci migrantów i uchodźców. Słyszeliśmy historie o kilkulatkach, które całe tygodnie miały spędzać w lesie mimo bardzo niskich temperatur. Skoro ktoś tak się martwi o nieistniejące dzieci, to jak bardzo powinien się martwić o te prawdziwe?

trwa ładowanie posta...

Ach, było już poważnie? To pora na odrobinę śmieszków.

A gdzie się podział węgiel?

W sieci pojawiło się sporo śmieszków z niesławnych billboardów. Bo przecież mamy inne problemy niż szukanie nieistniejących dzieci. Co z węglem?

trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...

Złą sławę rzekomo prorodzinnych billboardów wykorzystało nawet łódzkie zoo.

trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...

Swoje kilka groszy dołożył także Kowal z Fakes Forge:

trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...

Już zdążyłem odpowiedzieć na to głupie pytanie ("gdzie są TE dzieci") we wcześniejszym tekście, ale pomysłowość kolejnych twórców odpowiedzi jest godna podziwu.

Źródło: Linkedin, Donald, Twitter

Odkryj magię nie tylko otrzymywania, ale również dawania
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 10
  • emoji ogień - liczba głosów: 3
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 87
  • emoji smutek - liczba głosów: 5
  • emoji złość - liczba głosów: 3
  • emoji kupka - liczba głosów: 18
Krysia Pawłowicz - ZERO, prezes Jarosław - ZERO, Pan Prezydent - 1 + adoptowana siostra
Odpowiedz
0Zgadzam się1Nie zgadzam się
Polka,zgłoś
Zadbajcie o dzieci z domów dziecka naszych polskich ,które po 18 wychodzą na ulicę albo wracają do patologii z której zostały zabrane
Odpowiedz
5Zgadzam się0Nie zgadzam się
Babcia Jasia,zgłoś
A ja myślałam, że chodzi o te dzieci, które Ziobro chce zamykać w karcerze i skuwać kajdankami!
Odpowiedz
2Zgadzam się1Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 30