Dahmer Obserwator dwa sezony

Netflix. Będą kolejne sezony Dahmera i "Obserwatora". Czy to etyczne?

Źródło zdjęć: © Netflix
Anna RusakAnna Rusak,08.11.2022 15:30

Netflix ogłosił, że zamierza wyprodukować jeszcze po dwa kolejne sezony "Dahmer. Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" oraz "Obserwatora". Czy posunięcie platformy jest etyczne?

Można chyba spokojnie powiedzieć, że ostatnio najbardziej popularnym serialowym twórcą jest reżyser Ryan Murphy. To on stworzył dwie cieszące się powodzeniem na Netfliksie produkcje, czyli serial "Dahmer. Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" oraz serial "Obserwator".

Netflix ogłosił, że dostaniemy dwa kolejne sezony obydwu tych tytułów od Murphy’ego i jego współproducenta Iana Brennana. Wszystko przez ogromną popularność obu serii. Czy to etyczna decyzja?

Dwa dodatkowe sezony Dahmera? O co chodzi?

Serial "Dahmer. Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" opowiada historię seryjnego mordercy Jeffreya Dahmera, w którego rolę wciela się Evan Peters. Mężczyzna brutalnie zabił 17 młodych chłopców, zjadał części ich ciał i eksperymentował na nich. Serial wywołał skrajne emocje i dziwny efekt. Widzowie zaczęli romatyzować zabójcę, a rodziny ofar, które nadal żyją, twierdzą, że popularność serialu to dla nich jak posypywanie rany solą. Zwłaszcza, że ostatnim krzykiem mody na Halloween było przebieranie się za Dahmera. Nawet Lionel Dahmer, ojciec seryjnego mordercy, zastanawia się, czy nie pozwać Netfliksa.

Mimo to, właśnie dostaliśmy informacje o tym, że platforma zamówiła dwie kolejne sezony. Czy to oznacza, że będziemy śledzili dalsze losy bohaterów serialu?

Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera | Oficjalny zwiastun (zwiastun nr 2) | Netflix

"Dahmer. Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" to zamknięta seria i wszyscy, którzy obejrzeli serial, wiedzą, że nic więcej raczej nie może się wydarzyć. Murphy po prostu w ramach serii "Potwór" opowie najprawdopodobniej dwie kolejne historie innych seryjnych morderców.

Dahmer i "Obserwator" wracają

Jeśli chodzi o dwa kolejne sezony "Obserwatora", nie wiadomo jeszcze, w którą stronę pójdzie fabuła tego serialu, ale fani rozczarowani końcówką z pewnością ucieszyli się na tę wiadomość. Jak podkreśla szefowa produkcji w Netfliksie, decyzja jest podyktowana popularnością obu serii.

- Widzowie nie mogą oderwać oczu od "Potwora" i "Obserwatora". Zespół kreatywny Ryana Murphy’ego i Iana Brennana po mistrzowsku opowiada historie, które przyciągają widownię na całym świecie - powiedziała Bela Bajaria, globalna szefowa produkcji telewizyjnych w Netfliksie, w cytowanym przez "Vanity Fair" oświadczeniu.

trwa ładowanie posta...

Trzeba by się jednak było zastanowić, czy po tym wszystkim, co wydarzyło się po premierze serialu o Dahmerze, realizowanie kolejnych projektów opartych na postaciach seryjnych morderców, jest na pewno etycznym zachowaniem.

Nietrudno sobie wyobrazić, że w kolejnych seriach dostaniemy równie popularnych aktorów jak Evan Peters i po raz kolejny widzowie będą seksualizowali i romantyzowali seryjnych morderców. Jeśli dodamy do tego krytyczne opinie rodzin ofiar Dahmera i ostatnie przebrania na Halloween, to kręcenie kolejnych produkcji o osobach, które w brutalny sposób mordowały ludzi, tworzenie z nich popkulturalnych ikon, raczej nie wydaje się najlepszym rozwiązaniem.

Opowieści o seryjnych mordercach, pedofilach, czy innych przestępcach mogą być bardzo wartościowe i stanowić pewnego rodzaju analizę zła. Wszystko pod warunkiem, że będzie z nich płynął jakiś morał. Trzeba umieć przedstawić te historie w sposób mądry, brać pod uwagę konsekwencje. Robienie z Dahmera bohatera popkultury świadczy o tym, że twórcom serialu niekoniecznie się to udało.

Obserwator | Oficjalny zwiastun | Netflix

Źródło: Vanity Fair

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0