TikTok: Edzio przebiera się za Jeffreya Dahmera, seryjnego mordercę
Na TikToku Edzio opublikował film odnoszący się do seryjnego mordercy i kanibala. Polski influencer przebrał się za Jeffreya Dahmera, o którym zrobiło się głośno za sprawą serialu platformy Netflix pt. "Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" . Edzio udaje Dahmera i rapuje, nawiązując do szczegółów zbrodni, jakich zabójca dopuścił się na co najmniej 17 młodych mężczyznach. Według nas, to naprawdę mało zabawne.
Piotr Bylina to popularny tiktoker, który tworzy rap. W sieci występuje pod pseudonimem Edzio. Pewnie większość z was kojarzy go z piosenki pt. "Motyl na przedramieniu", czyli utworu, którym zakończył swój dwumiesięczny związek. Przy okazji opisał szereg intymnych sytuacji dotyczących tej relacji.
Podobne
- Udawał Jeffreya Dahmera, seryjnego mordercę. Kuriozalny powód
- Ojciec Jeffreya Dahmera ma dość. Chce pozwać platformę Netflix
- Romantyzowanie Jeffreya Dahmera musi się skończyć. Netfliksie, to do ciebie
- Jenna Ortega z "Wednesday" porównywana do Dahmera. Winny wątek zwierząt
- Netflix. Będą kolejne sezony Dahmera i "Obserwatora". Czy to etyczne?
Więcej o tej dramie przeczytacie w tekście Kuby, w którym opisuje też, jak Edzio tłumaczył się z całej sprawy. W każdym razie raper z TikToka wciąż publikuje swoje piosenki. Tym razem postanowił nagrać coś o Jeffreyu Dahmerze, seryjnym mordercy.
Edzio parodiuje Jeffreya Dahmera, seryjnego mordercę
Edzio najwidoczniej - tak jak spora część widzów platformy Netflix - postanowił obejrzeć serial pt. "Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera". Przypomnijmy, że Dahmer to seryjny zabójca i kanibal, który na koncie ma co najmniej 17 ofiar. Dahmer mordował mężczyzn i chłopców, uprawiał kanibalizm, nekrofilię, okaleczał ciała.
Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera | Oficjalny zwiastun (zwiastun nr 2) | Netflix
Na TikToku Edzio opublikował film odnoszący się do seryjnego mordercy. Przebrany za Dahmera, rapuje nawiązując do zachowania mężczyzny, poruszając wątki polaroidów i drinków. W opisie filmu zaznacza, że na nagraniu są fałszywe narkotyki, a on sam nie popiera sprawcy tamtych wydarzeń, a jedynie naśladuję grę aktorską Evana Petersa.
"Idziemy do mnie? Ja cię zaprowadzę. Porobimy zdjęcia, a potem ci zapłacę. Zrobię drinki, obejrzymy film. Nie zostawiaj mnie. Naprawdę musisz iść? Jeffrey, co tak śmierci? Leci do mnie górą. Rybki mi zdechły, mięso się zepsuło" – rapuje w TikToku Edzio.
Jeffrey Dahmer to seryjny morderca, a nie kostium na Halloween
Jasne, Edzio może się tłumaczyć, że tylko "naśladuje grę aktorską Evana Petersa". Chyba jednak zapomina, w kogo Peters wcielał się w serialu. To przecież wciąż jest przebieranie się za prawdziwego seryjnego mordercę, który zamordował 17 młodych mężczyzn. Przeprowadzał na nich eksperymenty i zjadał fragmenty ich ciał. Co ważne, nie chodzi o Kubę Rozpruwacza, czy inną historyczną postać, do której zdążyliśmy już nabrać dystansu. Rodziny ofiar Dahmera nadal żyją i muszą na nowo przechodzić traumę odkąd seryjny zabójca - za sprawą serialu - staje się symbolem popkultury, a jego wizerunek wykorzystywany jest przez kolejne osoby jako strój na Halloween.
Nie wiem, jak można wytłumaczyć promowanie takiej postaci, przebieranie się za nią. Co gorsza, może przez Edzia ludzie w Polsce, tak jak influencerka z Wielkiej Brytanii, stwierdzą, że przebieranie się na Halloween za seryjnego mordercę jest w porządku. W końcu to tylko postać z serialu Netfliksa, w którą wciela się Evan Peters, prawda?
TikTok naprawdę powinien zrobić coś z osobami, które na platformie przebierają się za Dahmera i żartują z jego historii. Rodziny ofiar muszą patrzeć na ludzi, którzy dla zabawy wcielają się w niego na potrzeby popularności w social mediach i np. przez 24h udają Jeffreya Dahmera. Chyba tylko ktoś całkowicie pozbawiony empatii mógłby stwierdzić, że w takim zachowaniu nie ma niczego złego.
W temacie rap
- Edzio wyprowadził się z Polski. W nowym kraju zacznie od nowa
- Quebonafide przeprasza. Fani wciąż nie dostali boxu za 399 zł. Miał przyjść w sierpniu
- Eryk Moczko rywalizuje sam ze sobą o najmocniejsze wersy roku. Nowy numer przebije "CERTYFIKAT"?
- Znamy cenę biletów na Doję Cat. Na miejsca przy samej scenie trzeba się wykosztować
Popularne
- Koniec klasycznego języka? Liczba 67 została słowem roku
- "I do pieca" zostanie zdaniem roku? Trend opanował internet
- Wersow poleciała samolotem do fryzjera. Teraz tłumaczy się widzom
- Katy Perry spełniła swój teenage dream? Nie uwierzysz, co stało się podczas show w Krakowie [RELACJA]
- Julia Żugaj nie przeszła do finału "Twoja twarz brzmi znajomo". Które miejsce zajęła?
- Edzio wyprowadził się z Polski. W nowym kraju zacznie od nowa
- Książulo ma problemy. Nie wszystko poszło zgodnie z planem
- "To: Witajcie w Derry" - nieudana kopia "Stranger Things". Recenzja 1. odcinka
- Pola Maj: "ogień to odpowiednik mojego temperamentu" [WYWIAD]





