Menstruacja i sport. Koniec białych strojów na Wimbledonie
Tenisistki nie będą już musiały nosić białych majtek i spodenek na Wimbledonie, czyli znanym turnieju tenisowym. Powodem tej zmiany jest menstruacja. Czemu ta decyzja jest tak istotna?
O tym, w jakim stopniu różni się podejście do stroju damskiego w sporcie od męskiego, pisaliśmy w kontekście zeszłorocznych Igrzysk Olimpijskich i seksualizującego stosunku do kobiecych uniformów sportowych. Wtedy norweską kobiecą drużynę w plażowej piłce ręcznej ukarano karą grzywny za to, że ubrała się w mniej odkrywający ciało strój sportowy.
Podobne
- PMS to nie powód do żartów. "W skrajnych przypadkach wycinamy macicę" [WYWIAD]
- Nike wypuszcza spodenki menstruacyjne. Kobiety rezygnują ze sportu przez okres?
- Naomi Osaka: zdrowie psychiczne sportowców jest ignorowane
- Shuai Peng odnaleziona? Prezydent MKOI po rozmowie wideo jest spokojny, ale my nie
- YES i przypinki "Daję w szyję". Marka w ogniu krytyki
Wydaje się, że na reszcie w tej kwestii coś powoli się zmienia. Tym razem chodzi o tenis. Kobiety grające na Wimbledonie nie będą już musiały nosić białych majtek oraz szortów.
Wimbledon bez białej odzieży
Do tej pory zasady na Wimbledonie, czyli jednym z najstarszych i najbardziej prestiżowych, profesjonalnych turniejów tenisowych, były dość rygorystyczne. Tenisiści i tenisistki musieli pojawiać się na korcie w białych strojach.
Teraz organizatorzy Wimbledonu po licznych dyskusjach ze Stowarzyszeniem Tenisa Kobiet i zespołami medycznymi postanowili wprowadzić zmiany. Od przyszłego roku (2023) kobiety w końcu nie będą musiały na Wimbledonie być ubranie w białe komplety. Pozwolono im na noszenie jednolitych spodenek oraz majtek w ciemnym kolorze.
- Oznacza to, że od przyszłego roku kobiety i dziewczęta biorące udział w mistrzostwach będą miały możliwość noszenia kolorowych spodenek, jeśli zechcą. Mamy nadzieję, że to dostosowanie zasad pomoże tenisistkom skupić się wyłącznie na ich wynikach, łagodząc potencjalne źródło niepokoju - powiedziała Sally Bolton, szefowa All England Club, cytowana przez "NPR".
Czemu rezygnacja z białych szortów na Wimbledonie jest istotna?
O potrzebie takiej zmiany już od dłuższego czasu mówiły same tenisistki. Wszystko przez stres, który był związany z okresem w trakcie zawodów. Menstruujące dobrze wiedzą, że zakładanie białych ubrań w trakcie miesiączki zazwyczaj wiąże się z niepokojem o czerwony plamy na spodniach. Niektóre zawodniczki, tak jak np. Monica Puig z Puerto Rico mówiły, że wręcz modliły się o to, by na czas Wimbledonu nie dostać okresu.
"To zdecydowanie coś, co dotyka zawodniczki! W końcu zwróćcie na to uwagę wszystkich! Nie wspominając już o stresie psychicznym, związanym z koniecznością ubierania się na biało na Wimbledonie i modleniem się o to, by nie dostać okresu w ciągu tych dwóch tygodni" - napisała na Twitterze tenisistka.
Część tenisistek mówi, że menstruacja wpływa również na ich grę, czego przykładem może być to, co spotkało w maju na Roland Garros Zheng Qinwen, chińską tenisistkę. Zawodniczka została wyśmiana, gdy przyznała w wywiadzie, że na jej kondycję i grę miały wpływ silne skurcze menstruacyjne. Z tego też względu inne tenisistki specjalnie manipulują swoimi hormonami tak, by nie dostać okresu w trakcie zawodów.
- Musiałam robić tak, by wstrzymywać swój okres wypadający w okolicach Wimbledonu, ponieważ nie chciałam się martwić krwawieniem, bo [w trakcie zawodów] jesteśmy już wystarczająco zestresowane - powiedziała australijska tenisistka Daria Saville "The Daily Aus".
Choć ciemna bielizna na Wimbledonie nie rozwiąże akurat problemu związanego z bólami menstruacyjnymi, to teraz j zawodniczki z pewnością nie będą musiały stresować się czerwonymi plamami na strojach. Miejmy nadzieję, że dzięki temu bardziej będą mogły skupić się na grze, a cały stres związany z miesiączką, chociaż w tym wypadku się zmniejszy.
Popularne
- Największe sekrety Spotify Wrapped. Czy muzykę AI uwzględniono w podsumowaniu? [WYWIAD]
- Mrozu rusza w "Odpowiedni moment Tour". Kiedy startuje sprzedaż biletów?
- Ralph Kaminski rozpoczyna nową erę. Po deszczu zawsze wychodzi tęcza [RELACJA]
- Dlaczego myślę, że BAZA wygra milion złotych? Sory FAZA, dobry start to nie wszystko [OPINIA]
- "KOCHAM POLSKĘ" za koncerty Mery Spolsky. Oto prawdziwe dobro narodowe [RELACJA]
- Taco Hemingway wyprzedał (prawie) całą trasę koncertową w przedsprzedaży. Są nowe daty!
- Fani Lorde czekali na jej koncert ponad dobę. Co jeszcze są w stanie zrobić dla artystki? [VIBEZ IN LINE]
- Jaki jest twój festiwalowy perfect match? Edycja: Polska. Idealny prezent na Święta last minute [VIBEZ IN LINE]
- Ralph Kaminski zagrał premierowy koncert z nową płytą. Fani stali w kolejce kilka godzin [VIBEZ IN LINE]





