Malik Montana zabrał fankę i jej mamę na kolację, bo wygrały nietypowy challenge

Malik Montana podczas zakupów w warszawskim centrum handlowym "Złote Tarasy" zorganizował konkurs, którego adresatami byli lojalni fani rapera. Artysta zwrócił się do obserwatorów na Instagramie z nietypowym wyzwaniem. - Pierwsza osoba, która teraz do mnie podejdzie i zaśpiewa dla mnie refren piosenki "3 Telefony", dostaje ode mnie trampki. Dowolnie wybrane w całym centrum handlowym.

Raper biegał po "Złotych Tarasach", usiłując zgubić goniącą go grupę fanów, która chciała z nim zrobić zdjęcia. - Nikt jeszcze nie zaczaił, że trwa konkurs i mógł wygrać - mówił Malik, czekając aż ktoś podejdzie do niego w sprawie challenge'u. Wreszcie znalazło się dwóch chłopaków, którzy zarapowali refren "3 Telefonów". Malik spełnił obietnicę i kupił fanom buty, dorzucając bonusowo po stówce "na zabawę".

Ponieważ laureatami konkursu byli chłopcy, Malik zorganizował drugą odsłonę wyzwania, ale tym razem skierowaną wyłącznie dla dziewczyn. Challenge odbywał się na takich samych zasadach, czyli pierwsza dziewczyna, która podejdzie do rapera i zarapuje refren "3 Telefony", otrzyma nagrodę. - Zabiorę ją na kolację - obiecał Malik, puszczając oczko do obserwujących go fanek.

- Słuchajcie, mordy, mamy zwyciężczynię konkursu, która czekała pod siłownią aż wyszedłem - powiedział raper, oznajmiając, że wyzwanie zakończyło się sukcesem. - Oto ona, proszę państwa, przyszła z mamą. Idziemy więc jeść z fajną mamą i córką.

Następnie raper pochwalił się, jak w towarzystwie Klaudii i jej mamy pałaszuje jedzenie w jakiejś restauracji. Zapowiedział, że to był nie ostatni konkurs, który organizuje dla swoich fanów, więc jeśli lubicie jego twórczość, bądźcie czujni.

A tak poza tym to był całkiem kreatywny sposób, aby wypromować swój nowy kawałek. Co o tym myślicie?