Lex Czarnek 3.0. będzie inicjatywą obywatelską? Do trzech razy sztuka
Autorem pierwszego projektu zmiany prawa oświatowego nazywanego lex Czarnek był resort edukacji, którym kieruje Przemysław Czarnek. Po zawetowaniu go przez prezydenta Andrzeja Dudę pomysł powrócił, ale jako inicjatywa poselska nazywana lex Czarnek 2.0. I choć prezydent znowu ją zawetował, Czarnek nie odpuszcza. Wygląda na to, że lex Czarnek 3.0. będzie inicjatywą obywatelską.
Mimo dwukrotnej porażki ministra edukacji Przemysława Czarnka w sprawie zmiany prawa oświatowego zwiększającego uprawnienia kuratorów, m.in. w sprawie działań organizacji pozarządowych w szkołach, ten nie składa broni. 1 stycznia w programie "W pełnym świetle" w TVP powrócił temat projektu ustawy nazywanego Lex Czarnek.
Podobne
- Będzie lex Czarnek 3.0. Czym będzie różnił się projekt od lex Czarnek 2.0.?
- Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy lex Czarnek 2.0.
- Czarnek i Nowak przepychają Lex Czarnek, bo komuś nie spodobał się "papier prezentowy LGBT"
- Lex Czarnek - o co chodzi? Dlaczego mowa o LGBT, dyrektorach i kuratoriach?
- Lex Czarnek znowu w Sejmie. "Nie udało się drzwiami, więc minister próbuje oknem"
Lex Czarnek i lex Czarnek 2.0. O co chodzi?
Przypomnijmy, że zmianę prawa oświatowego minister Czarnek w roku 2022 forsował dwa razy. Projekt, którego podpisu odmówił prezydent Duda 15 grudnia 2022 roku, nazywany był lex Czarnek 2.0., bo był bardzo podobny do zawetowanej także przez prezydenta wcześniej w 2022 roku ustawy nazywanej lex Czarnek. O tym, co dokładnie miała zmienić ustawa Lex Czarnek 2.0. można przeczytać tutaj.
Jednym z głównych zarzutów wobec ustawy było upolitycznienie polskiej szkoły, na co ogłaszając swoje weto wskazał sam prezydent Duda. Lex Czarnek to więcej władzy w rękach kuratorów. To budziło największe emocje, bo kuratorzy - choć politykami nie są - na stanowiskach zmieniają się zazwyczaj wraz ze zmianą władzy krajowej. Jedną z kompetencji, która miała zostać dodana kuratorom, była kontrola zajęć i innych usług prowadzonych w szkołach przez organizacje społeczne.
- Procedura będzie na tyle długa, że wiele pomysłów po prostu ugrzęźnie w biurokracji. Jak cała formalna edukacja, która zakopuje się w papierach. A jeśli kurator uzależniony jest od władzy politycznej, to możemy sobie wyobrazić, jakie organizacje będą, a jakie nie będą wchodzić do szkół - mówiła w rozmowie z Vibez.pl Anna Jurek z Fundacji Nowoczesnej Edukacji Spunk, która dodała, że takie obawy nie są jej zdaniem na wyrost. - Wyobraźmy sobie, że organizacja pozarządowa miałaby przeprowadzić zajęcia z edukacji ekologicznej w szkołach w Małopolsce, gdzie Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty, pod koniec października 2022 roku na Twitterze pisała: "Wyrzućmy do kosza bzdury o klimacie" - dodała Jurek.
Lex Czarnek 3.0. będzie inicjatywą obywatelską?
Pierwszy projekt ustawy nazywany lex Czarnek był autorstwa resortu edukacji. Drugi, czyli Lex czarnek 2.0. był inicjatywą posłów PiS-u. Okazuje się, że trzecie podejście do zmiany prawa oświatowego, które - choć projektu jeszcze nie ma – w mediach już otrzymało nazwę lex Czarnek 3.0 będzie najpewniej inicjatywą obywatelską.
1 stycznia Czarnek w TVP mówił, że według Konstytucji RP każdy ma prawo żądać ochrony dzieci przed demoralizacją, a do takiej demoralizacji "niekiedy w centrach niektórych większych miast dochodzi".
- Zapowiedział pan, że powstanie obywatelski projekt zmian? - dopytywała dziennikarka.
- Słyszałem o takich ruchach już, które obywają się w Polsce. Być może jest to bardzo dobry kierunek. Być może potrzeba obywatelskiego projektu ustawy, który ma na celu ochronę dzieci przed demoralizacją poprzez utransparentnienie tego, co chcą robić organizacje pozarządowe w polskich szkołach. Będziemy na ten temat rozmawiać. Kilkadziesiąt tysięcy podpisów pod takim projektem na pewno stanowiłoby argument, który mógłby pana prezydenta przekonać do tego, by na takie rozwiązanie się zgodził - powiedział Czarnek.
Minister edukacji najwyraźniej nie ufa dyrektorom szkół, którzy decydują jaka organizacja może wykonywać działania w szkole. Twierdzi, że środowiska "lewicowe i lewackie" chciałyby wchodzić do szkół bez żadnej kontroli i chciałyby przeprowadzić w szkołach "rewolucję genderową". Właśnie dlatego - według Czarnka – trudno pracować w warunkach współpracy i spokoju w społeczeństwie, której chciałby prezydent.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku