Lex Czarnek - o co chodzi? Dlaczego mowa o LGBT, dyrektorach i kuratoriach?
Lex Czarnek ostatnio ciągle przewija się przez media społecznościowe. O co chodzi w tej, już idącej na biurko prezydenta, nowelizacji ustawy? Dlaczego mowa tam o kuratorach?
Czekajcie, a Lex Czarnek nie miało być zawetowane? Tak. Senat zawetował tę nowelizację, ale sejm może odrzucić weto senatu, przepychając nowelizację do ostatniego punktu drogi do wejścia w życie. Na ludzkie: sejm wysłał Lex Czarnek do Andrzeja Dudy z pominięciem senatu.
Podobne
- Czarnek i Nowak przepychają Lex Czarnek, bo komuś nie spodobał się "papier prezentowy LGBT"
- Lex Czarnek 2.0 czy "Rodzice decydują" od Andrzeja Dudy?
- Przemysław Czarnek straszy "rewolucją genderowską" i ruchem Wolna Szkoła
- Czarnek spotkał się z Młodzieżowym Forum LGBT+, aby zwyzywać LGBT od ideologii
- Czarnek "zakazał" interesowania się orientacją w szkole. Ale nauczyciele nadal mogą TAK mówić o LGBT
Prezydent ma dwie opcje: podpisze lub zawetuje ustawę. Nie wiemy, co zrobi, chociaż informacje płynące z Koalicji Obywatelskiej zdają się twierdzić, że małżonka prezydenta jest przeciwna ustawie - ale wiadomo, wszystko może się stać.
To już pozostaje w rękach naszego prezydenta. Ale odpowiedzmy sobie na najważniejsze pytanie:
O co chodzi w tym Lex Czarnek?
Tzw. Lex Czarnek to nowelizacja ustawy Prawo oświatowe. Nowelizacja to zmiany, uaktualnienie, dodanie lub usunięcie zapisów. Tutaj dotyczy to zmian w funkcjonowaniu szkoły, zwiększeniu mocy kuratorów oraz zmian w zajęciach dodatkowych.
Największa i najważniejsze kwestia to kurator. Po wprowadzeniu Lex Czarnek będzie mógł/mogła:
- Wnieść wniosek o odwołanie dyrektora, który nie będzie "realizował zaleceń wydanych przez kuratora oświaty".
Wniosek, według nowelizacji, będzie niczym innym, jak prawie wyrokiem na dyrektora. Kurator, gdy uzna, że dyrektor nie działa zgodnie z jego/jej poleceniem, może go zawiesić lub odwołać - w czasie roku szkolnego, ot tak.
Wprowadzenie tego rozwiązania będzie dotyczyło wyłącznie spraw niecierpiących zwłoki, tj. wymagających natychmiastowego wyeliminowania zagrożenia dla dobra uczniów - odpowiedź na interpelację nr 25502, sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Dariusz Piontkowski
- Wydawać niezwłoczne "polecenia" w kwestii nadzoru pedagogicznego.
Czyli, w ogromnym skrócie, kurator będzie mógł polecać rzeczy do wykonania dyrektorowi, który najczęściej jest organem sprawującym nadzór.
Z portalu Librus:
"Kontrola jako forma nadzoru pedagogicznego została rozbudowana. Uległa zmianie definicja kontroli, która brzmi:
Kontrola – należy przez to rozumieć działania organu sprawującego nadzór pedagogiczny lub dyrektora szkoły lub placówki prowadzone w szkole lub placówce, w celu oceny: stanu przestrzegania przepisów prawa dotyczących działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej oraz innej działalności statutowej szkoły lub placówki; przebiegu procesów kształcenia i wychowania w szkole lub placówce; efektów działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej oraz innej działalności statutowej szkoły lub placówki."
- Brak pozytywnej opinii = brak zielonego światła dla dyrektora w działaniach
Wcześniej, gdy obie jednostki działy ze sobą, to dyrektor mógł działać wbrew opinii kuratora. Teraz? Teraz zawsze będzie wymagana pozytywna opinia kuratora. Czyli brak zielone światła = brak działań.
- Kurator oświaty będzie teoretycznie miał ważny głos w wyborze dyrektorów.
Nie decydujący, ale bardzo ważny.
- Od kuratora zależy, jakie organizacje i zajęcia dodatkowe pojawią się w szkole.
To kurator będzie mógł wpływać na to, czy dana organizacja pojawi się w szkole - jak i jakie zajęcia dodatkowe będą w szkole się odbywały. Najpierw wszyscy rodzice będą musieli się na to zgodzić. Jeśli więc jakaś "madka" czy "0jciec" będą rodzynkami, to odwalą "liberum weto" i dana rzecz/aktywność przepadnie. W sumie to i tak będzie mogła przepaść, bowiem to kurator będzie miał/miała decydujący głos.
Rodzice oczekiwali, aby szkoła bardziej przyglądała się tym organizacjom, które wchodzą do szkoły. Przepisy nowelizowane przewidują, że każda z organizacji pozarządowych, wchodzących do szkoły, będzie musiała przedstawić szczegółowy prospekt zajęć, dodatkowe pomoce, które będą wykorzystywane do tych zajęć i rodzic będzie musiał wyrazić na piśmie zgodę, aby jego dziecko uczestniczyło w takich zajęciach. Dodatkowo kurator będzie mógł wyrazić negatywną opinię, jeżeli uzna, że treści proponowane przez organizację pozarządową, nie są właściwe dla dzieci i młodzieży - Dariusz Piontkowski, 14 grudnia ub.r.
Tak że organizacja wspierająca np. LGBT i mówiąca o tym, że "bycie lesbijką jest okej", może być zablokowana przez rodziców. To samo tyczy się np. organizacji mówiącej o bezpiecznym seksie, harcerzy, czy… nawet zajęć z samoobrony. Stąd dużo jest o LGBT, ponieważ niektórzy twierdzą, że Lex Czarnek stanie się "murem przeciwko seksualizowaniu dzieci i czegoś tam z LGBT".
Inne rzeczy?
Lex Czarnek zakłada także inne rzeczy, o których jest mniej głośno. I słusznie, bo te rzeczy nie dotyczą tak bardzo całego kraju - jedynie jednostkowych przypadków.
Rada pedagogiczna będzie silniejsza, dyrektor będzie musiał informować ją o zmianach w arkuszu organizacyjnym. Nauka zdalna będzie mogła zostać wprowadzona wtedy, gdy a) zawieszenie zajęć stacjonarnych trwa więcej niż 2 dni, np. podczas wichur, kataklizmów, śnieżyc itp. ZUS będzie mógł analizować nieobecność nauczycieli. Dodane mają zostać w Lex Czarnek także przepisy dotyczące szkolenia wojskowego oraz tworzenia filii szkół artystycznych.
Źródło: Dziennik Ustaw, Infor, Sejm.gov, Prawo.pl, Librus
Aktualizacja: Lex Czarnek zawetowane przez prezydenta
Zdarzył się cud, Andrzej Duda zawetował nowelizację Lex Czarnek:
To nie oznacza, że Lex Czarnek nie powróci. Ale na pewno trochę wody w Wiśle upłynie, nim zmiany szkół wrócą na wokandę.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku