Kaja Godek zaczepia Taylor Swift. Pisze do niej z poważnymi zarzutami

W jakim uniwersum Kaja Godek i Taylor Swift mogłyby mieć ze sobą cokolwiek wspólnego? Daleko nie trzeba szukać, ponieważ doszło do interakcji między najbardziej znaną polską obrończynią "życia poczętego" a światowej sławy gwiazdą muzyki pop. Kaja Godek napisała do Taylor Swift wiadomość pełną oburzenia, w której wypomina wokalistce zachowanie niezgodne z etyką chrześcijańską.

Wszystko zaczęło się od wywiadu, którego Taylor, będąca obecnie najpopularniejszą piosenkarką muzyki pop na świecie, w 2019 r. udzieliła portalowi "The Guardian". Zadeklarowała wówczas, że wspiera dostęp do legalnej aborcji. "Jestem pro-choice" - powiedziała w rozmowie. Jednocześnie Taylor Swift podkreśla, że jest osobą wierzącą i identyfikuje się jako chrześcijanka.

Wypowiedź piosenkarki była szeroko komentowana przez środowiska prawicowe. W 2020 r. serwis "Life News" opisał jej "hipokryzję", odbijając się od jej wypowiedzi, że aborcja to podstawowe prawo człowieka.

Media społecznościowe przypomniały o artykule, wobec którego Kaja Godek nie mogła przejść obojętnie. Aktywistka pro-life zaczepiła Taylor Swift.

Kaja Godek zdecydowała się na radykalny ruch, cytując na X wpis "Life News" i po angielsku zwracając się do Taylor Swift.

Taylor Swift niestety nie odpowiedziała na zaczepkę polskiej antyaborcjonistki. Jeśli sytuacja ulegnie zmianie, natychmiast o tym poinformujemy.