Już nawet modelki nie wstydzą się swoich włosów pod pachami. Generacja Z kocha owłosienie?
Generacja Z stawia na naturalność. Owłosienie nie jest dla nich tematem tabu, włosy pod pachami stają się wręcz "częścią ich marki". Czy ta "włosowa rewolucja" zmieni też myślenie starszych?
Włosy na kobiecym ciele wciąż budzą spore kontrowersje, ale też coraz więcej z nas porzuca maszynki do golenia. Nawet reklamy bielizny przestają się powoli bać prawdziwych, kobiecych ciał i stawiają na naturalność.
Podobne
- Nosi bikini i nie wstydzi się włosów łonowych. Słyszy: "Musisz skosić trawę"
- "Nie przepraszaj za bycie człowiekiem". Imba o włosy pod pachami
- Nie goli włosów na twarzy i jest dumna ze swojego zarostu - musicie poznać Joannę J Kenny
- Pizzeria z Lublina rozwścieczyła kobiety. "Lochy" nie chcą "rykowiska"
- Stanowski i Mazurek śmieją się z badań dotyczących molestowania
Okazuje się, że zmiana zachodzi głównie wśród młodszych kobiet. Badania YouGov Body Image Study z 2021 roku - na które powołuje się New York Post - mówią, że dla respondentów w wieku od 18 do 35 lat kobiece owłosienie w zasadzie nie jest żadnym problemem. Część osób twierdzi nawet, że włosy pod pachami są atrakcyjne.
Owłosione modelki
Modelka Sydney Jordan z Ohio np. nie chce się golić, bo uważa, że owłosienie jest "częścią jej marki". Nie obchodzą ją wyśrubowane i "gładkie" standardy branży - zdecydowanie ważniejsza jest dla niej normalizacja kobiecego owłosienia.
Sydney nie jest jedyna. Elyanna Sanchez też jest modelką i podobnie jak Jordan któregoś dnia postanowiła na zawsze porzucić maszynkę do golenia. Włosy są dla niej po prostu naturalną częścią jej ciała. Te pod pachami dumnie prezentuje np. w reklamie bielizny Calvina Kleina z 2019 roku.
Chcemy naturalności, ale gdy ją dostajemy, potrafimy tylko krytykować
Dziewczyny jednak, mimo swojego akceptującego i ciałopozytywnego podejścia, wciąż spotykają się z krytyką w Internecie. To o tyle ironiczne, że przecież większość z nas nieustannie narzeka na "odrealnione standardy w branży mody". Szkoda tylko, że gdy już ktoś postanawia pokazać prawdę i naturalność, stać nas jedynie na jakiś negatywny i niemiły komentarz.
Ludzie mówią: "Czy możecie zatrudniać naturalnie wyglądające modelki? A potem, gdy takie już się pojawiają, wszyscy je krytykują i nazywają brzydkimi".
Zmiana pokoleniowa
Oczywiście nie tylko one stawiają na owłosienie. Pisaliśmy już o kilku influencerkach, które odważnie pokazują swój naturalny wygląd i promują ciałopozytywne, pozbawione wstydu podejście do ciała. I tak - większość z nich należy do tego "młodszego" pokolenia.
To na pewno wynika z naszego bardziej świadomego podejścia do ciała. Wiemy już o tym, jak szkodliwe są stereotypy i ile zła w naszym myśleniu wyrządził chociażby kanon piękna. Dlatego też próbujemy działać na innych, bardziej otwartych zasadach.
Pokolenie Z nie boi się indywidualności, nie boi się wszystkiego, co składa się na "bycie sobą". To bardzo tolerancyjna i otwarta generacja, która stara się chyba przede wszystkim nie oceniać. Właśnie dzięki nim, dzięki tym wyzwolonym od szkodliwych schematów młodym ludziom, starsze pokolenia też czują się coraz pewniej we własnych - owłosionych czy nie - ciałach.
Źródło: NYPost
Popularne
- Książulo ma beef z krakowskimi kebabami? Wprowadzają rollo "śmierdzący książuulo"
- Bilety na ostatni koncert Quebonafide zupełnie za darmo. Wystarczy apka InPost
- Cameraboy oburzony niebieską platformą Natalii? "Magical jest hipokrytą"
- Klaudia Sadownik zerwała z chłopakiem? Detektywi węszą kolejne rozstanie
- Quebonafide zagra dwa ostatnie koncerty. Co w pożegnalnym merchu?
- Słyszeli jej krzyki, gdy jeszcze żyła. Tragedia znanej influencerki
- Napój Wojanek będzie jak lody Ekipy? Młodzi fani oszaleli
- Jeff Bezos na swoje wesele wynajął... Wenecję? "Skoro cię stać, płać wyższe podatki"
- "To dziwna praca". Allie X o szukaniu siebie i kulisach kariery [WYWIAD]