#Jestem Przeciw Transfobii - akcja na Dzień Widzialności Osób Transpłciowych

"Odkąd wyszłam z szafy, zaczęłam żyć pełnią życia" – tak mówi Anna Maria, czyli ratowniczka i społeczniczka, która jest jedną z bohaterek kampanii społecznej #JestemPrzeciwTransfobii zorganizowanej przez KPH. Czemu mówimy o tym dzisiaj?

31 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Widzialności Osób Transpłciowych, a dzięki kampanii KPH możemy dostrzec osoby transpłciowe wokół nas, poznać choć kawałek ich świata i historii. Z tej okazji polecamy Wam obejrzeć filmiki, które znajdziecie na profilu organizacji.

Dzięki nim poznacie nie tylko Annę Marię, ale też 9 pozostałych osób, które podzielą się z Wami swoją historią. Dziennikarz Anton, student Elliot, czy piercerka Veronica - to naprawdę inspirujące osoby, a ich obecność pomaga zarówno osobom, które jeszcze nie wyszły z szafy, jak i tym, którzy o transpłciowości wiedzą niewiele.

Jeśli chcielibyście wesprzeć KPH, to gorąco zachęcamy Was do zakupu koszulek kampanii. 30% dochodu z ich sprzedaży zostanie przekazane na działania pomocowe stowarzyszenia Kampania Przeciw Homofobii.

Choć może Wam się to wydać odrobinę absurdalne, to taka jedna koszulka może sporo zmienić. Dlaczego? Dzięki niej dajecie sygnał osobom z Waszego otoczenia, że wspieracie osoby transpłciowe – i dotyczy to zarówno osób z Waszej bańki, jak i spoza niej. Dzięki temu też Wasi znajomi, o których nie wiecie, że np. są osobami transpłciowymi, mogą czuć się przy Was bezpieczniej i swobodniej.

Oczywiście taka koszulka nie jest jedynym rozwiązaniem. Możecie okazać swoje wsparcie chociażby przez zwykłe udostępnienie informacji/grafiki, w której dacie znać, że wspieracie osoby transpłciowe. Chociażby taka byłaby super:

Poza tym przyglądajcie się też temu, co i jak mówicie. Najbardziej pomocne w tym zakresie będą neutratywy, czyli słowa i zwroty, które nie są nacechowane płciowo. Więcej pisaliśmy o nich tutaj. Z pewnością pomocny będzie też sam Słownik Neutratywów.

Najważniejsza jest jednak edukacja. To nic złego, że jeszcze nie wiecie dlaczego deadnaming to przemoc, nie rozumiecie, czemu powinno się mówić o korekcie płci, a nie "zmianie płci”. Ja też nie wiedziałam. Ważna jest jednak otwartość, chęć poznania i zrozumienia, a dzięki takim akcjom jest to jakoś łatwiejsze.

Dlatego jeszcze raz serdecznie zachęcam Was do zapoznania się z filmikami KPH i do poczytania o osobach transpłciowych. Chyba nie ma na to lepszego dnia, niż Międzynarodowy Dzień Widzialności Osób Transpłciowych. Wiecie – to, że czegoś nie widzicie, nie oznacza, że nie istnieje. A oni na szczęście istnieją. Są tuż obok Was. Dajcie im się dostrzec i poznać.