Czarnek zostanie odwołany? PiS zapowiada, że będzie bronić ministra
Sejm raz jeszcze rozpatrzy wniosek o odwołanie Czarnka z funkcji ministra edukacji. Zapowiada się ostra debata.
Opozycja ponownie złożyła wotum nieufności wobec ministra edukacji Przemysława Czarnka. Nad sprawą posłowie będą debatować po godzinie 18.00 w czwartek, 13 kwietnia. Wniosek o odwołanie ministra został złożony przez członków KO, Lewicy, PSL i Polski 2050 już na początku lutego.
Podobne
- Czarnek zostaje na stanowisku: "Stawiam czoła pochodowi lewactwa"
- Lex Czarnek znowu w Sejmie. "Nie udało się drzwiami, więc minister próbuje oknem"
- Lex Czarnek znów trafiło do kosza. Tym razem finalnie
- Czarnek zniszczył polskie szkoły? Aktywiści mają plan na ratowanie edukacji
- Czarnek o strajku oświaty. Nauczyciele nie widzą raju, który stworzył?
Głównym zarzutem opozycji są rażące uchybienia przy podziale pieniędzy na organizacje pozarządowe. Jak podaje TVN24 środki finansowe z konkursu MEN trafiły do osób powiązanych z PiSem. Portal donosi o programie "willa plus" - dotacje posłużyły do zakupu nowych nieruchomości, podczas gdy wiele placówek i organizacji edukacyjnych nie otrzymało z funduszy państwowych ani złotówki wsparcia.
Wniosek porusza również próbę przeforsowania ustawy "Lex Czarnek", która dwukrotnie została zawetowana.
Koniec Czarnka?
Petycję o odwołanie Przemysława Czarnka uzasadni posłanka Lewicy, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
- Stoimy tutaj i składamy już wspólny wniosek o odwołanie ministra Czarnka w imieniu przytłaczającej większości Polek i Polaków. 70 proc. Polaków domaga się dymisji Przemysława Czarnka z funkcji ministra edukacji i nauki. To rodzice, którzy doskonale wiedzą, jak dużo i jak często muszą dopłacać z własnej kieszeni do teoretycznie bezpłatnej edukacji. To także nauczyciele, którzy pracują za głodowe stawki, a minister edukacji nawet nie chce podjąć z nimi dialogu - powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na konferencji prasowej klubów opozycyjnych.
Zgłoszenie wotum nieufności wobec ministra Czarnka budzi oczywisty sprzeciw sympatyków partii rządzącej.
- Wiadomo, że ten wniosek nie przejdzie i jest po prostu zwyczajną okazją do tego, żeby robić kolejną awanturę w sejmie - skomentowała na antenie Radia Wrocław wiceminister edukacji i nauki Marzena Machałek.
- Opozycja nie ma niczego do zaproponowania. Ciągle szuka programu i tego programu nie ma. Teraz są w konflikcie, nie potrafią się porozumieć i jesteśmy świadkami, Polacy są świadkami, żenujących spektakli, w jaki sposób wzajemnie siebie tutaj traktują - dodała.
Podczas ostatniego głosowania o wotum nieufności dla Czarnka w lipcu 2021 r. 205 posłów było za, 236 przeciw, a 7 wstrzymało się od głosu.
Popularne
- Polka zmarła na egzotycznej wyspie. Miała 27 lat i żywiła się wyłącznie owocami
- Wege burgery na celowniku UE. "Zakaz byłby krokiem wstecz"
- 48 Hours Challenge powodem zaginięć nastolatków? Komentarz policji
- Czarny żurek, czarne nuggetsy i krwawa pasta. Halloween w restauracjach
- Zrobił test ekskluzywnych zapałek z Zary za 50 zł. Czy warto wydać tyle pieniędzy?
- Andziaks kupiła chipsy za 500 zł. Popłakała się: "poczułam się oszukana"
- TOP 5 teledysków z 2025 r., które mogłyby być filmami. Nie jesteście gotowi na te produkcje
- Rosalía przyjechała do Polski. Gwiazda latino jadła pomidorówkę w barze mlecznym
- Kękę odgadł wszystkie powiaty w Polsce. Zajęło mu to mniej niż 20 minut