Zaskakujące nagranie z Igą Świątek. Emocje wzięły górę

Iga Świątek to polska tenisistka oraz liderka kobiecego rankingu WTA. Czterokrotna mistrzyni turniejów wielkoszlemowych oraz oficjalnie "królowa mączki", czyli jednej z nawierzchni, na której rozgrywane są mecze. O młodej dziewczynie z Raszyna słyszał cały świat. Można sądzić, że każdy Polak oraz każda Polka wie, kim jest Iga Świątek, nawet jeżeli nie interesuje się sportem i w życiu nie widział ani jednego pojedynku tenisowego.

Liderka kobiecego rankingu WTA Iga Świątek zasłynęła na kortach z kilku rzeczy, Oczywiście, zachwyca kibiców techniką, mądrością podczas spotkań, sprytem oraz fizycznością. Jest jednak jedna kwestia, nad którą Iga pracuje od lat i bez wątpienia będzie pracować do końca kariery. Dodatkowo mówi o tym otwarcie, starając się znormalizować tę rzecz. Chodzi o zdrowie psychiczne oraz mental podczas rozgrywania meczów. W środę 29 maja udowodniła, na jak wysokim poziomie jest, jednak po zejściu z kortu nie wytrzymała.

Coraz częściej mówi się o tym, że sportowcy powinni być w regularnym kontakcie z psychologami. Wszystko dlatego, że wielu z nich nie daje rady psychicznie podczas trudnych spotkań bądź nerwowych sytuacji. Tyczy się to każdej dyscypliny. Zarówno drużynowej, jak i rozgrywanej w pojedynkę. Iga Świątek otwarcie mówi o tym, jak wiele pomogła jej praca z Darią Abramowicz, psycholożką sportową. Podkreśla, że to dzięki niej udało jej się wygrać wiele meczów.

W środę 29 maja Iga Świątek grała na kortach w Paryżu. Zmierzyła się z byłą liderką rankingu oraz mistrzynią turniejów wielkoszlemowych Naomi Osaką. Japonka rozegrała świetne spotkanie i była bardzo blisko sprawienia w stolicy Francji ogromnej niespodzianki. Iga Świątek zmuszona była do bronienia piłki meczowej, a w decydującym secie przegrywała 2:5 i 0:30. Wiele osób nie wierzyło, że się z tego podniesie. Stało się jednak inaczej. Polka wygrała pięć gemów z rzędu i zeszła z kortu jako zwycężczyni.

Iga Świątek udzieliła wielu wywiadów po meczu. Powiedziała, że czuła, że nie grała dobrze, że to nie był jej dzień. Podkreśliła jednak, że właśnie na takie momenty szykuje się podczas sesji z Darią Abramowicz. Dzięki psycholożce wie, że nie może się poddawać, że należy walczyć do końca i przede wszystkim wierzyć, że można odwrócić nawet przegrane spotkanie. W czwartek 30 maja media społecznościowe obiegło pewne nagranie. Widać na nim, jak wiele emocji kosztował Igę trudny mecz. Polska tenisistka płakała podczas rozciągania.

Nagranie z płaczącą Igą Świątek to przypomnienie, że każdy z nas jest jedynie człowiekiem. Liderka światowego rankingu WTA może być nie do złamania na korcie, podczas najtrudniejszych punktów oraz spotkań, jednak po zejściu do szatni jest po prostu 22-letnią dziewczyną, która dała upust emocjom. Pamiętajmy, że wszyscy mamy prawo do płaczu.