Iga Świątek pobłogosławiona przez Taylor Swift. Pochwaliła się prezentem od gwiazdy

Taylor Swift 3 października wydała swój 12. długogrający album - "The Life of a Showgirl". Święto dla ok. 108 mln ludzi na całym świecie (to aktualna liczba jej miesięcznych słuchaczy na Spotify).

Jedną osobą z tych 108 milionów jest... Iga Świątek. Polska tenisistka nie ukrywa, że jest ogromną fanką Taylor. Tak, oczywiście, że była na jednym z koncertów podczas The Eras Tour. Tak, oczywiście, że płakała.

Ulubioną erą sportsmenki jest "Reputation" (czekamy na Taylor's version!), natomiast piosenka, którą Iga chciałaby zaśpiewać z artystką na karaoke to "Blank Space" - czy istnieje lepszy wybór? Tenisistka jeszcze przed zapowiedzą "The Life of a Showgirl" podejrzewała, że Taylor szykuje się do wydania nowego albumu i faktycznie jej przypuszczenia się sprawdziły. Nie mogła jednak spodziewać się, że wraz z premierą płyty otrzyma... prezent od samej Taylor Swift.

Czy Iga Świątek mogła spodziewać się prezentu od Taylor Swift? Nie wiem, ale na pewno bardzo, ale to bardzo ucieszyła ją paczka-niespodzianka od jednej z jej ulubionych artystek. Tak wygrać życie... Współpraca z Lego, prezenty od Taylor Swift (i bycie jedną z najlepszych tenisistek na świecie) - WOW.

"Jeśli to czytasz, jesteś osobą, która okazała mi miłość, którą podziwiam i z którą chciałabym świętować powitanie 'The Life of a Showgirl' na świecie. Mam nadzieję, że spodobają Ci się te prezenty i płyta! Z wyrazami miłości - Showgirl o imieniu Taylor" - głosi notka dołączonej do paczki od artystki.

Iga natychmiast pochwaliła się przesyłką na Instagramie. "OMG, Taylor Swift. Parę lat temu nawet nie śmiałabym marzyć o takim momencie. Jestem bardzo wdzięczna" - napisała.