Zabił psa swojego syna. Nie uwierzysz dlaczego
Zatrważające informacje dotarły do policjantów z powiatu raciborskiego. W sobotę 3 sierpnia dowiedzieli się o przerażającym wydarzeniu na jednym z podwórek. Okazało się, że 60-letni mężczyzna zabił psa własnego syna. Powód zszokował funkcjonariuszy.
Policjanci regularnie wzywani są na różnego rodzaju interwencje. Są jednak takie, które zaskakują, a wręcz szokują za każdym razem, gdy do funkcjonariuszy dotrze, co tak naprawdę się stało. Konieczne jest wtedy, aby za wszelką cenę zachować zimną krew i nie dać ponieść się emocjom. Z taką sytuacją mieli do czynienia policjanci pracujący w powiecie raciborskim. To, co zobaczyli, bez wątpienia bardzo ich zaskoczyło.
Podobne
- Zaatakował Polkę na ulicy, usłyszał zarzuty. Twierdzi, że chciał jej pomóc
- Półnagi mężczyzna zaatakował kobietę w centrum miasta. Nikt nie reagował
- Zboczeniec na uczelni. Nie uwierzysz, co robi policja
- Joanna z Krakowa: "Oni chyba myśleli, że ja się wciąż boję. Patrzyłam im w twarz"
- Atak na Oskara Szafarowicza. Prokuratura wszczęła śledztwo
Wydaje się, że wszystkie osoby, które mają zwierzęta, kochają je najmocniej na całym świecie. Psy, koty, krowy czy konie są często dla ludzi niczym rodzina, najlepsi przyjaciele. Niestety, prawda jest taka, że istnieje ogromna ilość osób, które nie wiedzą, w jaki sposób należy traktować zwierzaki. Przekonali się o tym policjanci z powiatu raciborskiego, których wezwano do jednego z domku rodzinnych.
Mężczyzna zabił psa własnego syna
W sobotę 3 sierpnia funkcjonariusze z powiatu raciborskiego nie mogli uwierzyć własnym uszom. Okazało się, że zostali wezwani na interwencję. Na miejscu dotarło do nich, że 60-letni mężczyzna zabił psa należącego do jego własnego syna. Bez wątpienia policjanci myśleli, że ten nie przyzna się do zarzutów, jednak było zupełnie inaczej. Powiedział, co dokładnie się stało. Psa uderzył łopatą, ponieważ ten go denerwował, a także zaczepiał należące do niego kury.
HEJT W INTERNECIE: VIBEZ x SEXEDPL
"Okazało się, że tego strasznego czynu dokonał ojciec właściciela psa. 60-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna przyznał się do zabicia czworonoga, tłumacząc się tym, że go denerwował i atakował mu kury. W sobotę próbował go odgonić łopatą, ale pies nie reagował i uderzył go w głowę" - przekazali komunikacie policjanci z komendy powiatowej w Raciborzu.
W poniedziałek 6 sierpnia mężczyzna usłyszał oficjalne zarzuty. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt grozi mu kara do pięciu lat więzienia.
Źródło: radiozet.pl
Popularne
- Tiktoker JinnKid usłyszał wyrok. Nagle zmienił wyraz twarzy
- Kaja Godek świętuje. Wszystko dzięki decyzji sądu
- Ostry wpis księdza o Kościele. Sprawę skomentował Krzysztof Bosak
- Oskar Szafarowicz zaatakowany? Opisał przebieg incydentu
- Ceny w Zakopanem całkiem odleciały. Na jedną kawę wydał majątek
- "Ta maszyna pozywa faszystów". The White Stripes kontra Donald Trump
- Polka odwiedziła Egipt. Teraz ostrzega przed znaną atrakcją
- "Czekam sobie na taksówkę". Nagranie z akcji TOPR obiegło sieć
- Atak na Oskara Szafarowicza. Prokuratura wszczęła śledztwo