Budda zaczepił Sierżanta Bagietę. Jest odpowiedź: "Mało inteligentny głuptasek"
Budda w utworze "STATEMENT 1/2" wypuścił punchline'a w kierunku Sierżanta Bagiety, popularnego w sieci byłego funkcjonariusza policji. Ten postanowił odpowiedzieć na przytyk Kamila L.
Budda został zatrzymany 14 października 2024 roku, a na wolność wyszedł tuż przed Wigilią, wpłacając kaucję w wysokości 2 mln zł. Od tamtej pory minęło sporo czasu - zwłaszcza w realiach internetu, gdzie kolejne afery wybuchają niemal codziennie. Mimo to youtuber przez ponad dwa miesiące unikał szerokiego komentarza na temat sprawy. W tym czasie nie pozostawał jednak bierny: publikował tajemnicze oświadczenia, nazywał siebie "szefem" i wdawał się w internetowe sprzeczki. Pojawił się także na koncercie Louisa Villaina, gdzie rapował o "kręcącej się firmie". Oficjalne wyjaśnienia nigdy nie padły, ale kiedy Budda w końcu zabrał głos, zrobił to w formie piosenki.
27 marca influencer wypuścił "STATEMENT 1/2" - numer, w którym nawija m.in o swoim zatrzymaniu. Twierdzi, że "baniek było 100" i że doskonale "zna swoje prawa", a jego "akt oskarżenia jest większy niż powieść". Robi też podjazd do Sierżanta Bagiety, a na sam koniec przechodzi metamorfozę w rekina. Fani Buddy są zachwyceni i "czekają na odpowiedź CBŚ", natomiast nie braknie też komentarzy uderzających w Kamila. Utwór po dwóch dniach od premierzy zgromadził ponad 2,2 mln wyświetleń na YouTubie.
Sierżant Bagieta zabrał głos. Krótko z Buddą
Sierżant Bagieta jest byłym policjantem, który opowiada o realiach pracy w policji oraz komentuje na bieżąco doniesienia o głośnych lub wręcz abstrakcyjnych przestępstwach. Na swoim kanale oczywiście rozwałkował sprawę Buddy, czym ewidentnie podpadł influencerowi, który na "STATEMENT 1/2" nawinął "a necie już się pręży jakiś "Sierżant Bagietka"
- Wydaje mi się, że Kamila mogło zaboleć to, że jako jedyny albo jako jeden z niewielu nie miałem go za gangstera masterminda VAT-u, tylko po prostu mało inteligentnego głuptaska, który dał się wkręcić w aferę i zdanie swoje podtrzymuję - powiedział Sierżant Bagieta na TikToku.
- Wydaje mi się, że to może być jakaś urażona duma, że nie miałem go tutaj za przebiegłego gangstera-kryminalistę, tylko za, no takiego, jak powiedziałem, mało inteligentnego głuptaska. Więc nie wiem, czemu mi się oberwało. Jak też sugerowałem, że może być niewinny, bo po prostu jest wmanewrowany swoją małą bystrością. Pozdrawiam i tworzymy historię, moi drodzy - zakończył swoje oświadczenie były policjant.
Pod jego materiałem padają różne komentarze, wiele z nich zostawiają fani Kamila. Ich nastawienie najlepiej podsumowuje ten z największą liczbą lajków. "Wydaje mi się że nawinoł o tobie nie dlatego że go to zabolało tylko że nagrałeś aż o nim pięć filmów ale to tylko moja opinia" (pisownia oryginalna).
W temacie społeczeństwo
- Psy i koty będą musiały mieć własny PESEL? Za brak rejestracji kary finansowe
- Quebonafide przeprasza. Fani wciąż nie dostali boxu za 399 zł. Miał przyjść w sierpniu
- Sfingował własną śmierć. Chciał zobaczyć, kto przyjdzie na jego pogrzeb
- Pierwsza stacja benzynowa Skolima już jest. Konkurencyjne ceny paliwa, róż i palmy
Popularne
- "I do pieca" zostanie zdaniem roku? Trend opanował internet
- Zaskakujący finał rozwodu. Będzie płacił alimenty na koty
- "Hailey Bieber wygląda jak trans". Influencerka króciutko z hejterami
- Horrory, które zniszczą cię w Halloween. Nie oglądaj ich sam
- "WSZYSCY JESTEŚMY KACPERCZYK", czyli powolne dojrzewanie [RECENZJA]
- Natsu wywołała SZOK u swoich widzów. Wszystko przez "figurkę z Sycylii"
- Jak wybrać najlepsze miejsce na koncercie? Zdradzę ci sekret muzycznych freaków [VIBEZ IN LINE]
- Sombr naprawdę PRZESADZIŁ. Fani sprzedają bilety na jego koncerty
- Wrzuciła 7 tiktoków i stała się prawdziwym viralem. Każdy chce należeć do "Grupy 7". O co chodzi w trendzie?





