Viktor Orbán o wyborach w Polsce. "Wygrały partie prowojenne"
Premier Węgier Viktor Orbán udzielił wywiadu dla portalu Index. Kontrowersyjny polityk skomentował wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego w Polsce. Według niego w kraju nad Wisłą wygrały partie prowojenne. Trudno nie westchnąć, słysząc taką opinię.
W niedzielę 9 czerwca zarówno w Polsce, jak i innych krajach Europy odbyły się wybory do Parlamentu Europejskiego. Obywatelki oraz obywatele wybrali kilkudziesięciu przedstawicieli, którzy wyjadą do Brukseli, aby tam robić wszystko, aby na Starym Kontynencie żyło się lepiej. W Polsce pierwsze miejsce zajęła Platforma Obywatelska, drugie Prawo i Sprawiedliwość. Podium zamknęła Konfederacja, a na szarym końcu uplasowały się Trzecia Droga oraz Lewica.
Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego komentuje się na całym świecie. Wszystko dlatego, że w Holandii, Niemczech, Francji czy Hiszpanii świetny wynik osiągnęła prawica bądź skrajna prawica. Wiele osób obawia się, że oznacza to, iż Europa obiera bardzo niepokojący kierunek, w którym nacjonalizm będzie odgrywał ważniejszą rolę. Dodatkowo napięcie powoduje fakt, że we Francji pierwsze miejsce w wyborach zajęła partia Marine Le Pen, która nie ukrywa swoich prorosyjskich sympatii.
Viktor Orbán skomentował wyniki wyborów do PE w Polsce
Nie jest żadną tajemnicą, że Viktor Orbán nie jest największym fanem polityki, którą przyjęła Unia Europejska w kwestii Ukrainy. Większość państw jest za tym, aby jak najbardziej pomagać naszym sąsiadom zza wschodniej granicy. Premier Węgier wielokrotnie mówił, że taka polityka oznacza wciąganie Europy w wojnę Rosji z Ukrainą. Dodatkowo nieraz jeździł z wizytą na Kreml, gdzie widział się z Putinem i rozmawiał z nim o wspólnych biznesach. Viktor Orbán skomentował wyniki wyborów do PE w Polsce. W wypowiedzi nie zabrakło kontrowersji.
ZETKACPER: CHCĘ ZOSTAĆ POLITYKIEM!
- Siły pro-pokojowe umocniły się w wyniku wyborów do Parlamentu Europejskiego, ale w Polsce dwa pierwsze miejsca zajęły partie prowojenne - stwierdził premier Węgier Viktor Orbán w rozmowie z portalem Index. Dodatkowo polityk ma nadzieję, że skrajna prawica wygra nowe wybory we Francji, a następnie zajmie krytyczne stanowisko w kwestii pomocy UE i NATO dla zmagającej się z rosyjską inwazją Ukrainy.
Źródło: vibez.pl
Popularne
- "Kiedyś ludzie mieli mniej". Hymn boomerów podbija TikToka
- Karty kolekcjonerskie Julii Żugaj w Biedronce. Cena z kosmosu?
- Popek poleciał do Turcji zrobić zęby. Efekt jego metamorfozy jest niesamowity
- Chodzisz po Krakowie, a tam śpiewa David Kushner. To nie żart
- Najwyższy jarmark świąteczny w UE otwiera się w Warszawie. Chwała na wysokości, chwała
- Gimper wygrał z Lil Masti w sądzie. Wyrok jest prawomocny
- Najdroższa kawa na świecie. Za filiżankę zapłacisz cztery tysiące złotych (SZOK)
- Young Leosia odpowiada na diss Fagaty. "Rozkładasz nogi w necie, żeby zarobić na prąd"
- Influencerki oszalały na punkcie zdjęć AI? Dlaczego nie jestem fanką śnieżnej "sesji" [OPINIA]





