Oskar Szafarowicz o artykule Vibez. "Zaczynam się bać"
Działacz młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości oraz kandydat na radnego Warszawy jest w ogromnym szoku. W poniedziałek 25 marca udostępnił wpis w mediach społecznościowych. Na platformie X stwierdził, że artykuł, który pojawił się na łamach Vibez, jest obiektywny.
Oskar Szafarowicz to jeden z najaktywniejszych działaczy młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości. W piątek 1 marca dowiedzieliśmy się, że student prawa na Uniwersytecie Warszawskim będzie kandydował w wyborach samorządowych. Aspirujący polityk chce zostać radnym w okręgu Praga-Południe.
Podobne
- Oskar Szafarowicz w natarciu. Działacz PiS atakuje "Julki z Twittera"
- Klamka zapadła. Oskar Szafarowicz wystartuje w wyborach
- Oskar Szafarowicz apeluje. Zapomniał, kto zachwalał Zielony Ład?
- Szok i niedowierzanie. Oskar Szafarowicz przyznał się do błędu
- Oskar Szafarowicz znów dumny z siebie. "Ułatwię robotę i się pochwalę"
Wybory samorządowe coraz bliżej. Oznacza to również, że kampania nabiera rumieńców. Osoby chcące uzyskać mandat zaufania od ludzi, prześcigają się w pomysłach. Rozdają ulotki, rozwieszają plakaty, udostępniają wiele postulatów w mediach społecznościowych. Oskar Szafarowicz upodobał sobie platformę X. Dziennie potrafi stworzyć nawet kilkanaście wpisów, z czego kilka dotyczy jego kandydatury. W sobotę 23 marca pochwalił się "siedmioma segmentami", z którymi idzie do wyborów samorządowych, o czym czytelników poinformował nasz redakcyjny kolega Konrad Siwik. Działacz młodzieżówki PiS odniósł się do jego artykułu.
Oskar Szafarowicz zszokowany artykułem Vibez
W poniedziałek 25 marca Oskar Szafarowicz udostępnił post na platformie X. Kandydat z list Prawa i Sprawiedliwości na radnego Warszawy stwierdził, że zaczyna się bać, gdyż artykuł o nim, który pojawił się na łamach Vibez, jest napisany obiektywnie. Nie ukrywał swojego zdziwienia, a w swoim wpisie nie oszczędzał sarkazmu.
ZETKACPER: CHCĘ ZOSTAĆ POLITYKIEM!
"Zaczynam się bać, gdyż media lewicowo-liberalne im bliżej wyborów, tym bardziej zbliżają się do standardów rzetelności i uczciwego przedstawiania kampanii samorządowej. Dziś na Wirtualnej Polsce ukazał się artykuł o moich siedmiu segmentach programowych w ramach wizji ambitnej Warszawy. Może doczekamy momentu, gdy o merytorycznych i konstruktywnych postulatach będzie można swobodnie dyskutować w mediach salonu III RP" - czytamy we wpisie działacza młodzieżówki PiS Oskara Szafarowicza.
Oskar Szafarowicz zszokowany na X
W drugiej części swojego wpisu Oskar Szafarowicz zwraca uwagę, że nie do końca zgadza się z końcowymi wnioskami Konrada Siwika. Dziennikarz Vibez podkreślił, że działacz młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości lekko sam sobie zaprzecza. Z jednej strony mówi, że chce likwidować Strefy Czystego Transportu, a z drugiej walczy o zieloną Warszawę. Szafarowicz skomentował te konkluzje.
"Materiał WP jest nadzwyczaj obiektywny. Z opinią na końcu artykułu nie mogę się jednak zgodzić - moja twarda deklaracja 'Nie dla eko-ideologicznej walki z kierowcami' nie kłóci się z postulatem zielonej i czystej Warszawy. TAK dla wymiany kopciuchów, nowych terenów zielonych przy osiedlach mieszkalnych, ścieżek rowerowych (ciągłych, bez przerywania co chwila), budowy ciągów napowietrzających. NIE dla Strefy Wykluczenia Komunikacyjnego; Strefy Tempo 30; nowych obszarów płatnego parkowania, słupków blokujących obecne miejsca parkingowe; zwężania ulic!" - napisał Oskar Szafarowicz w mediach społecznościowych.
Popularne
- Kto wygrał "Twoje 5 Minut 3"? Szalony finał talent show Friza
- Znamy finalistów "Twoje 5 Minut 3". Decyzja jury zaskoczyła widzów
- Album "Północ/Południe" Quebonafide do kupienia. Ile kosztuje?
- Quebonafide zagra dwa ostatnie koncerty. Co w pożegnalnym merchu?
- W Gliwicach stanął gigantyczny posąg "kciuka w górę". Co na to mieszkańcy?
- Gdzie jest Kuba Paniczko? Burza pod utworem "Moje 5 Minut"
- Jeff Bezos na swoje wesele wynajął... Wenecję? "Skoro cię stać, płać wyższe podatki"
- Pokazali d*py w "Twoje 5 Minut 3". Co jest gorsze: to, czy obgryzanie paznokci u stóp?
- Salt Wave by Porsche. Easy life na festiwalu - balans między muzyką i chillem