Młoda kobieta wynajmująca mieszkanie

Urealnią się ceny wynajmu mieszkań? W Warszawie wyhamowały

Źródło zdjęć: © @canva
Marta Grzeszczuk,
06.11.2024 12:36

Po raz pierwszy od bardzo długiego czasu ceny wynajmu mieszkań w Warszawie gwałtownie wyhamowały. Ekspertki wyjaśniły przyczyny i orzekły, czy ta tendencja się utrzyma.

Ceny wynajmu mieszkań w Polsce podwoiły się w ciągu ostatnich czterech lat. Oczywiście takiej dynamiki zmian nie odnotowały zarobki, a dodatkowo wysoka inflacja przyczyniła się do skurczenia portfeli Polek i Polaków. Ta sytuacja jest szczególnie trudna dla młodych ludzi. Niektórzy z nich musieli zrezygnować z wyjazdu na studia przez zaporowe ceny wynajmu, coraz więcej młodych dorosłych nie ma możliwości wyprowadzić się z domu rodzinnego.

Spadły ceny wynajmu mieszkania w Warszawie

Raport opublikowany przez portal Otodom pokazał coś, co jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się niemożliwe. Ceny wynajmu mieszkań w Warszawie we wrześniu 2024 r. spadły. Analityczka portalu Milena Chełchowska wyjaśniła przyczyny, które złożyły się na wyhamowanie cen, które przez ostatnie lata rosły bez opamiętania. Ekspertka zaznaczyła, że godny uwagi jest zwłaszcza fakt, że obniżka cen nastąpiła we wrześniu, gdy wielu studentów i studentek szuka jeszcze nieruchomości do wynajęcia.

trwa ładowanie posta...

Chełchowska wyjaśniła, że wyhamowanie cen jest spowodowane zwiększeniem podaży mieszkań. Część z dotychczas wynajmowanych zwolnili beneficjenci programu kredyt 2 proc., którzy przeprowadzili się do zakupionych lokali. Dla portalu wyborcza.pl sytuację na rynku osób inwestujących w mieszkania na wynajem skomentowała Hanna Milewska-Wilk, ekspertka z Instytutu Rozwoju Miast i Regionów. Stwierdziła: "Na rynek wchodzą właśnie mieszkania z rynku pierwotnego, kupione inwestycyjnie dwa, trzy lata temu w pandemii i po inwazji Rosji na Ukrainę, kiedy wydawało się, że ceny najmu będą tylko rosnąć".

Milewska-Wilk podkreśliła: "Z moich rozmów z deweloperami wynika, że w Warszawie ok. 20 proc. kupowanych mieszkań, a w centralnych dzielnicach nawet 30 proc., to były właśnie takie inwestycje pod wynajem. Rynek jest nasycony". Zdaniem ekspertki obecne zatrzymanie cen wynajmu świadczy o uzdrawianiu się rynku. Podsumowała: "Jeżeli wszystkie nasze oszczędności pakujemy w nieruchomości na wynajem, to ten system nie ma prawa się utrzymać. Mieszkań pod wynajem na rynku będzie po prostu za dużo. Jeżeli ktoś myśli, że inwestując w dwie kawalerki, zostanie rentierem i oszczędzi na emeryturę, to jest w błędzie".

Na rynek wynajmu mogą trafić też mieszkania, na których sprzedaż spekulanci liczyli w ramach kredytu 0 proc. Dymisja wiceministra Jacka Tomczaka po ujawnieniu przez Wirtualną Polskę jego jednoznacznych powiązań z lobby deweloperskim może świadczyć o tym, że rząd zdaje sobie sprawę, że nie ma możliwości przekonania społeczeństwa, że ten program byłby korzystny dla kogokolwiek poza deweloperami i bankami. Spekulanci, którzy rezerwowali u deweloperów mieszkania, licząc, że sprzedadzą je z zyskiem po wejściu programu, mogą mocno się rozczarować.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
lena,zgłoś
Zdecydowanie za długo wynajmowałam mieszkanie dlatego już się rozglądam za czymś swoim. ostatnio inwestycje wwwconstruction na sęczkowej 73 oglądałam i całkiem fajna jest może nie jest to centrum ale to akurat dla mnie nie jest jakiś wielki problem szczerze mówiąc
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się