"Toksyna zagrażająca zdrowiu". Nowy Jork podejmuje drastyczne kroki
Burmistrz Nowego Jorku zajął stanowcze stanowisko wobec wpływu mediów społecznościowych. Ostrzega wszystkich mieszkańców.
Najważniejsze wydarzenia, trendy, teorie spiskowe, historia, geografia, nauka, kultura - nie ma większego agregatu treści od social mediów. Są ogromną siłą, a jednocześnie przerażającą pułapką. Każdy medal ma dwie strony. Rozrywka, kariera, swobodny dostęp do informacji mają naprzeciwko siebie równie potężnych przeciwników: hejt, fake newsy, FOMO.
Podobne
- Mężczyzna czy niedźwiedź? Kobiety wybierają to drugie
- Ekorewolucja w Nowym Jorku. Amerykanie odkryli śmietniki na kółkach
- Nowy Jork walczy z plagą szczurów. Gryzonie będą faszerowane antykoncepcją?
- Portal miał łączyć Nowy Jork i Dublin. Stał się areną prowokacji
- Randka z karaluchami. Tiktoker pokazał zapuszczony pokój
Czy social media są jednoznacznie szkodliwe dla ludzkiego zdrowia? Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams twierdzi, że tak.
Social media, czyli "toksyna zagrażającą zdrowiu publicznemu"?
W środę 24 stycznia burmistrz Nowego Jorku wygłosił przemówienie, ostrzegając ludzi przed przerażającym wpływem social mediów na ich zdrowie. Bez ogródek nazwał je "toksyną zagrażającą zdrowiu publicznemu", po czym dodał, że aplikacje takie jak Facebook, YouTube czy TikTok "podsycają kryzys zdrowia psychicznego, projektując swoje platformy tak, by zawierały uzależniające i niebezpieczne funkcje".
Już w 2023 r. naczelny lekarz USA Vivek Murthy alarmował o niebezpieczeństwie związanym z nadmiernym używaniem social mediów. Szczególnie podkreślał negatywny wpływ, jaki nieograniczone przebywanie w internecie wywiera na dzieci i młodzież.
"Nasze dzieci stały się nieświadomymi uczestnikami trwającego od kilkudziesięciu lat eksperymentu. Wiemy już wystarczająco dużo, aby podjąć działania i chronić nasze dzieci" - powiedział Murthy, zaznaczając jednak, że wciąż nie jest całkowicie jasne, jak social media są powiązane ze zdrowiem i samopoczuciem.
Nowy Jork podjął poważne kroki. Ruszyła kampania przeciwko social mediom
Burmistrz Nowego Jorku nie rzucał słów na wiatr i faktycznie zajął się kwestią niebezpieczeństwa wynikającego z nadmiernego zagłębienia się w świat mediów społecznościowych. Władze miasta wydały oświadczenie w związku z korzystaniem z social mediów, które sam burmistrz porównał do ostrzeżeń dotyczących palenia papierosów.
Zalecenie podpisane przez Erica Adamsa podkreśla, że stan psychiczny młodych nowojorczyków pogarsza się coraz bardziej od przeszło 10 lat.
Źródło: samorzad.pap.pl
Popularne
- Wege knajpa w Gdańsku serwuje "stek" z drukarki 3D. W menu mają też inne "mięsa"
- Budda oburzony zachowaniem dziecka. "To przegięcie pały"
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- "Oi oi oi baka". Kontrowersyjny trend już w szkołach w Polsce
- Upadek Człowieka Lodu? Wim Hof latami skrywał tajemnicę
- Beyoncé i Jay-Z tracą obserwatorów. Ludzie wierzą w teorie spiskowe
- Oddany fandom Julii Żugaj. Na czym polega fenomen dziewczyny?
- Bracia Menendez wyjdą na wolność? Córka Erika przerywa milczenie
- Zatrzymanie P. Diddy'ego. Co łączy rapera z Justinem Bieberem?