To koniec jednorazówek? Jest deklaracja ministry zdrowia

Elektroniczne papierosy jednorazowe są obecnie hitem. Palą je wszystkie grupy wiekowe, łącznie z dziećmi i młodzieżą. Co przyciąga do jednorazówek? Kolorowe opakowanie, owocowe, słodkie smaki, niska cena, a niepełnoletnich także złudne poczucie dojrzałości wynikające z palenia. Jednorazówki dostępne są praktycznie wszędzie - każdy sklep ogólnospożywczy czy stacja benzynowa ma na stanie przynajmniej kilka rodzajów papierosów jednorazowych.

Początkowo elektroniczne papierosy były reklamowane jako narzędzie do zrywania z paleniem tradycyjnych papierosów. Producenci zapewniali, że zawarta w nich nikotyna pozbawiona jest substancji smolistych. Na rynku dostępne są także e-papierosy bez nikotyny. WHO ostrzega jednak, że długotrwały wpływ palenia e-papierosów na organizm może być równie poważny, co palenie klasycznych wyrobów tytoniowych.

Kwestią, która wzbudza największy niepokój, jest palenie e-papierosów przez dzieci i młodzież. Według danych organizacji Planuję Długie Życie co czwarty nastolatek w Polsce sięga po papierosy elektroniczne. WHO podkreśla, że Polska znajduje się w czołowej piątce krajów europejskich z najwyższym odsetkiem młodzieży palącej papierosy.

Sprawę elektronicznych papierosów skomentowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna w wywiadzie na antenie radiowej "Trójki". Polityczka przyznała, że ma świadomość skali problemu i planuje rozpocząć walkę o zdrowe płuca Polaków.

- Te papierosy to rzeczywiście plaga. Będziemy chronić szczególnie młodych ludzi. W Ministerstwie Zdrowia z Departamentem Zdrowia Publicznego i Lecznictwa rozpoczynamy właśnie prace nad tym, w porozumieniu też z Ministerstwem Finansów. Ja chciałabym w ogóle zakazać takiej sprzedaży. Ja absolutnie będę o to występować i prosić Radę Ministrów, żeby się z moim punktem widzenia zgodziła - powiedziała polityczka.

Decyzja o całkowitym zakazie sprzedaży papierosów elektronicznych nie zależy wyłącznie od Izabeli Leszczyny. Zgodę na takie rozwiązanie musi wyrazić także minister finansów. Tę rolę piastuje obecnie Andrzej Domański.

Filmik w temacie e-papierosów nagrał najsławniejszy polski prawnik z TikToka, Marcin Kruszewski, znany także jako "Prawo Marcina". Influencer porównał zakaz sprzedaży papierosów elektronicznych do zakazu sprzedaży napojów energetycznych. Ten drugi przepis dotyczy jednak jedynie osób poniżej 18. roku życia. Zakaz sprzedaży e-papierosów mógłby dotknąć całego społeczeństwa.

Pomysł ten może się nie spodobać zarówno handlarzom urządzeniami, jak i ich użytkownikom. Na oficjalną decyzję ministrów zdrowia i finansów trzeba będzie jednak poczekać. Póki co e-papierosy nadal są dostępne prawie na każdym rogu.