Zakaz wychodzenia na peta. Licealiści uwięzieni w szkole
Licealiści dostali zakaz wychodzenia z budynku szkoły. Koniec z przerwami na świeżym powietrzu.
Polskie prawo zakazuje uczniom opuszczania terenu szkoły podczas trwania zajęć lekcyjnych. Przepis dotyczy również wychodzenia na zewnątrz w czasie przerw. Nawet pełnoletni uczniowie liceum w teorii muszą przestrzegać tej zasady. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy rodzice bądź opiekun prawny napisze zwolnienie oraz wyrazi zgodę na samodzielne opuszczenie terenu placówki przez dziecko.
Podobne
- Szkoła w Chmurze ma kłopoty? Kuratoria zapowiadają kontrole
- Surowy zakaz w szkole podstawowej we Wrocławiu. Niedługo obejmie całą Polskę?
- Zmiany w szkołach przyklepane. Czarnek nie gryzł się w język
- Uczniowie walczą o statuty w szkołach. Krótkie spódnice będą dozwolone?
- Swastyka na krześle w szkole? Sprawę bada policja
Licealiści dostali zakaz wychodzenia ze szkoły
Licealiści często nie traktują poważnie przepisu mówiącego o zakazie wychodzenia poza teren szkoły podczas trwania lekcji. Zdarza się, że na przerwach wybierają się do pobliskich sklepów. Uczniowie II LO im. Jana III Sobieskiego w Krakowie otrzymali kategoryczny zakaz opuszczania terenu szkoły w wolnym czasie między lekcjami. Powodem były palące grupki licealistów, które blokowały przejście chodnikiem. Mieszkańcy mieli dość przepychania się między uczniami. Szkoła postanowiła walczyć z problemem.
Na całej szerokości chodnika ulicy Sobieskiego, na ulicy Kremerowskiej, na Siemiradzkiego - wszędzie tam stała chmara uczniów, palących papierosy i e-papierosy. Z wózkiem czy z torbami z zakupami nie dało się przejść po chodniku. Trzeba było iść ulicą, nieraz słuchając wulgaryzmów. I tak było dzień w dzień. Wiem, że nie byli to sami pełnoletni uczniowie, ale to nie moja sprawa, nie jestem ich ojcem. Jestem za to osobą, która chce spokojnie przemieszczać się po swojej okolicy
Licealiści nie dają za wygraną. Zorganizowali protest przeciwko restrykcyjnej zasadzie. 22 stycznia uczniowie zebrali się przed gmachem szkoły i skandowali hasła takie jak "Wolność" czy "Szkoła, nie więzienie". W krakowskim liceum nie ma stołówki, a asortyment sklepiku nie wszystkim odpowiada. Uczniowie chcą, aby szkoła umożliwiła im kupowanie jedzenia w okolicznych sklepach spożywczych.
Źródło: Wyborcza
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Julia Żugaj ma nowego chłopaka? "Jest dla mnie teraz ogromnym wsparciem"