Taylor Swift i Travis Kelce się rozstali? Para rozwiała wątpliwości

Taylor Swift oraz jej partner Travis Kelce to jedna z ulubionych par całego Hollywood. Wszystko dlatego, że fani piosenkarki widzą, że ta jest bardzo szczęśliwa. Są wdzięczni piłkarzowi, że pomógł podnieść się jej po bardzo trudnym oraz niespodziewanym rozstaniu z Joe Alwynem. Przypomnijmy, artystka była z aktorem sześć lat. Wiele osób sądziło, że będą razem do końca życia. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna.

Przez kilka ostatnich tygodni w mediach społecznościowych pojawiało się sporo spekulacji. Duża część fanów Taylor Swift obawiała się, że ta rozstała się z Travisem Kelce. Wszystko dlatego, że artystka nie pojawiła się na dwóch meczach, na których grał piłkarz. Ludzie sądzili, że nie ma już dla nich dobrej przyszłości. Przypuszczano, że szczęście piosenkarki dobiegło końca. Na szczęście fani Taylor Swift bardzo się pomylili.

Fani związku Taylor i Travisa mogą odetchnąć z ulgą. Nie dość, że piosenkarka pojawiła się na ostatnim meczu partnera, to jeszcze na światło dzienne wychodzi coraz więcej fotografii zrobionych po zakończeniu spotkania. Wynika z nich, że artystka oraz piłkarz wciąż są razem. Co więcej, wyglądają na bardzo szczęśliwych, co niesamowicie cieszy tych, którzy bardzo im kibicują. Użytkownicy platformy X nie mogą przestać zachwycać się tym, jak para prezentowała się na imprezie pomeczowej.

Możliwe, że Taylor nie pojawiła się na dwóch meczach Travisa, ponieważ zaczyna przygotowywać się do kolejnych koncertów. Jej przerwa w "The Eras Tour" dobiega końca. Już niedługo piosenkarka na nowo wróci na scenę, aby cieszyć fanów w Ameryce oraz Kanadzie. W grudniu zagra ostatnie show. Nie wiadomo, kiedy doczekamy się kolejnych zapadających w pamięć koncertów.