"Symulator niewolnictwa". Google usunęło obrzydliwą grę
Dopiero wielkie oburzenie w Brazylii spowodowało, że z Google Play zniknęła kontrowersyjna gra. Aplikację "Symulator niewolnictwa" można było ściągać od 20 kwietnia 2022 r.
Niemożliwe jest już ściągnięcie obrzydliwej aplikacji "Symulator niewolnictwa" na Google. Wszystko dzięki sprzeciwowi Brazylijczyków.
Podobne
- "Słucham rapu, więc nie jestem rasistą". Logika użytkownika X poraża
- Crawly jest żołnierzem wojny hybrydowej? Influencer został pozwany
- Rasizm w Polsce ma się świetnie. Tak kończy się nagonka na czarnych
- Katoinfluencerka na ławie oskarżonych. Co wiemy o procesie Najjjki?
- Ambasador Izraela w Polsce ma kłopoty. Już grożą mu pozwem
"Symulator niewolnictwa" - po co i dlaczego?
Pisanie o tym, że w XXI w. ktokolwiek wpadł na pomysł stworzenia gry "Symulator niewolnictwa" wydaje się absurdalne. Aplikacja, która dosłownie pozwalała użytkownikom kupować i sprzedawać (!) czarne postacie została uruchomiona przez Magnus Games 20 kwietnia. W opisie gry deweloper chwalił się, że użytkownicy mogą wymieniać, kupować i sprzedawać niewolników. Gracze mogli torturować czarne postacie.
W ciągu zaledwie miesiąca grę ściągnęło ponad milion użytkowników. Na szczęście Google usunęło aplikację w środę 24 maja.
Brazylia sprzeciwiła się grze
Zgodnie ze zdjęciami z gry, użytkownikom oferowano wybór albo wyzwolenia zniewolonych postaci, albo wykorzystania niewolników do wzbogacenia się.
Gra odbiła się szerokim echem w Brazylii, gdzie niewolnictwo zostało zniesione dopiero w 1888 r.
"Rażący rasizm. Obraz ilustrujący grę przedstawia białego mężczyznę otoczonego czarnymi mężczyznami. To absurdalnie brutalne. Google i deweloper muszą odpowiedzieć za to przestępstwo nienawiści i rasizmu" - napisała na Twitterze Renata Souza, czarnoskóra aktywistka i regionalna polityk z Rio de Janeiro.
Prokuratura Brazylii poinformowała, że wszczęła dochodzenie w sprawie tego, w jaki sposób gra - zwana po portugalsku "Simulador de Escravidão" - mogła zostać umieszczona w sklepie Google Play.
W oświadczeniu dla BBC rzecznik Google powiedział, że Sklep Play nie zezwala na "aplikacje, które promują przemoc lub podżegają do nienawiści wobec osób ze względu na rasę bądź pochodzenie etniczne, a także takich, które przedstawiają albo promują nieuzasadnioną przemoc lub inne niebezpieczne działania".
Źródło: bbc.news
W temacie społeczeństwo
- TikTok zaczyna weryfikować wiek userów. Kontrola rodzicielska to już fakt
- Licealista z Polski wygrał olimpiadę w Pekinie. Zdobył najwyższy wynik na ziemi
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- Matcha jest obrzydliwa? Cała prawda o warszawskim zapaleniu opon mózgowych [VIBEZ CHECK]
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Lody o smaku mleka z piersi to nie żart. Już trafiły do sprzedaży