OMZR chce pozwać ambasadora Izraela Yacova Livne

Ambasador Izraela w Polsce ma kłopoty. Już grożą mu pozwem

Źródło zdjęć: © Instagram: yacov_livne / Licencjodawca
Weronika Paliczka,
05.04.2024 15:45

Od czasu ataku na wolontariuszy w Strefie Gazy, w którym zginął Polak Damian Soból, izraelscy politycy są w ogniu krytyki rządów z całego świata. Aby ocieplić wizerunek, ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne udzielił wywiadu dla kanału internetowego, jednak to nie pomogło. Teraz sprawą ambasadora zajął się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Aktywiści grożą pozwem.

Konflikt w Strefie Gazy trwa od października 2023 r. Wszystko zaczęło się od ataku sił Hamasu na żydowski festiwal Supernova. Konflikt eskalował w zastraszającym tempie, pozbawiając życia ponad 30 tys. Palestyńczyków, głównie kobiet i dzieci. Palestyńczycy z całego świata zarzucają władzom globu ignorowanie przelewu krwi i ciche wspieranie sił izraelskich. Sytuacja uległa drastycznej zmianie, gdy 1 kwietnia 2024 r. dron należący do Izraela trzykrotnie zaatakował konwój World Central Kitchen, doprowadzając do śmierci siedmiu wolontariuszy, w tym Polaka Damiana Sobola.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Michu M4K: Zaczynam batalie sądową. "Utopiłem miliony, grożono mi"

Ambasador Izraela próbuje ocieplić wizerunek

W związku ze śmiercią Polaka oczy całego kraju skierowały się na ambasadora Izraela w Polsce, Yacova Livne. Mężczyzna stwierdził, że atak na wolontariuszy był "nieszczęśliwym wypadkiem", popierając tym samym premiera Izraela Benjamina Netanjahu, który stwierdził, że był to "tragiczny przypadek nieumyślnego trafienia niewinnych ludzi". Ambasador wziął udział w rozmowie z Robertem Mazurkiem, po którym rodzi się więcej pytań, niż odpowiedzi.

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich chce pozwać ambasadora

Działania ambasadora Izraela zwróciły uwagę Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Aktywiści chcą pozwać Yacova Livne za szerzenie rasizmu. W poście na X napisano: "Organizacja przeanalizowała treści rozpowszechniane w ostatnich dniach przez izraelskiego ambasadora w Polsce, Yacova Livne. W naszej opinii mężczyzna mógł dopuścić się bardzo poważnych przestępstw, które powinny zostać zbadane przez polską prokuraturę".

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych tłumaczy: "Chodzi o rasistowskie wypowiedzi dotyczące Pelestyńczyków, w których ambasador znieważał wszystkie osoby pochodzenia palestyńskiego, określając ich barbarzyńcami. W naszej opinii ambasador mógł dopuścić się też czynu zabronionego opisanego w art 255 kk, czyli pochwalania czynów zabronionych oraz czynu z art 256 kk, gdy nawoływał do nienawiści, na tle różnic narodowościowych, wobec osób pochodzenia polskiego".

Aktywiści zapewniają, że działania będą sprawne: "Jeszcze dzisiaj złożymy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Yacova Livne do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Armia izraelska w ostatnim czasie zamordowała polskiego obywatela i kilka innych niewinnych osób! Jest to zbrodnia wojenna i nasz Ośrodek złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tej sprawie. Zachowanie izraelskiego ambasadora odbieramy jako naganne i skrajnie bezczelne! (...) Nie będziemy jednak milczeć w obliczu ohydnych zbrodni popełnianych przez armię izraelską. Świat musi w końcu zareagować na to bestialstwo".

Czy uda się postawić ambasadora Izraela przed sądem? Wielu komentujących zauważa, że wobec pracowników dyplomatycznych nie działa prawo karne.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0