Spaliny silników Diesla uszkadzają mózg. Tak korki wpływają na zdrowie
Czy Strefy Czystego Transportu mają sens? Tak, a najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców z Kanady tylko to udowadniają. Stanie w korkach może naprawdę negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie. Wszystko przez silniki Diesla.
Gdy miasta informowały o wprowadzeniu Stref Czystego Transportu - na taki krok zdecydował się m.in. Kraków, Wrocław i Warszawa - niektórzy krytykowali ten pomysł. Twierdzili, że ich prawa do swobodnego poruszania są ograniczane. W końcu każdy powinien móc wjechać do miasta, prawda?
Podobne
- Polska energetyka najbrudniejsza na świecie. Jest też najdroższa i truje nas wszystkich
- Smog szkodzi bardziej niż myśleliśmy. Dane WHO niedoszacowane?
- Przerażające wyniki. Smog upośledza rozwój mózgu u dzieci
- Kaloryfery ogrzewane ściekami? Polscy naukowcy są na tak
- Pożary na Hawajach. "Największa klęska żywiołowa w historii"
No nie do końca. Prezydenci miast zazwyczaj decydują się na taki ruch w trosce o zdrowie mieszkańców. Najnowsze, pionierskie badania przeprowadzone przez naukowców pokazują, że osoby wprowadzające Strefy Czystego Transportu mają rację. Stanie w korkach i wdychanie oparów z silników Diesla upośledza funkcje naszego mózgu.
Spaliny z silników Diesla uszkadzają mózg?
Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie "Environmental Health" i odpowiada za nie zespół naukowców z University of British Columbia i University of Victoria z Kanady. Miało sprawdzić, jak na nasze zdrowie wpływają spaliny z silników Diesla. Badacze i badaczki w warunkach laboratoryjnych przez dwie godziny, przy użyciu rezonansu magnetycznego, sprawdzali, jak na mózgi osób w 25 osób w wieku od 19 do 49 lat, wpływają spaliny.
Obszary mózgu uczestników, którzy nie przebywali w pomieszczeniu z filtrowanym pomieszczeniem, wykazywały zakłócenia w funkcjonowaniu narządu. Ludzie wdychający spaliny mieli trudności z funkcjami poznawczymi mózgu, spaliny uszkadzały również jego obszary odpowiedzialne za zapamiętywanie. Po badaniu stan mózgu uczestników wrócił do normy, a zaobserwowane przez badaczy zmiany były tymczasowe. Naukowcy z Kanady zaznaczają przy tym jednak, że te obszary mózgu, na które wpływały spaliny, są powiązane z depresją oraz myślami samobójczymi.
- Przez wiele dziesięcioleci naukowcy uważali, że mózg jest chroniony przed szkodliwym wpływem zanieczyszczenia powietrza. Chociaż potrzebne są dalsze badania, aby w pełni zrozumieć funkcjonalny wpływ tych zmian, możliwe jest, że zanieczyszczenia mogą upośledzać proces myślenia ludzi lub zdolność do pracy - mówili naukowcy przeprowadzający badanie.
Czemu Strefy Czystego Transportu mają sens?
Odkrycie naukowców zostało uznane za przełomowe, choć badacze sami podkreślają, że potrzebne są dalsze badania, które pokazałyby, jak i czy spaliny samochodowe upośledzają procesy myślowe ludzi lub ich zdolność do pracy. Warto jednak pamiętać, że inne badania naukowców pokazały już, że smog, na który wpływają również silniki samochodów, upośledza rozwój niektórych rejonów mózgu u dzieci.
To tylko udowadnia jak ważną rolę będą pełniły Strefy Czystego Transportu. Przypomnijmy, że zakaz wjazdu do takiej strefy maja właśnie samochody ze starymi silnikami Diesla. Jeśli w mieście będzie takich aut mniej, nasze powietrze będzie czystsze, a nasze mózgi w mniejszym stopniu będą narażone na działanie szkodliwych spalin.
- Ludzie powinni pomyśleć dwa razy, gdy następnym razem utkną w korku i zdecydują się na opuszczeni szyb - powiedział dr Chris Carlsten odpowiedzialny za badania.
Źródło: Dailymail
Popularne
- Oddany fandom Julii Żugaj. Na czym polega fenomen dziewczyny?
- Bracia Menendez wyjdą na wolność? Córka Erika przerywa milczenie
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Wege knajpa w Gdańsku serwuje "stek" z drukarki 3D. W menu mają też inne "mięsa"
- Wódka w saszetkach już w polskich sklepach. Zdjęcie obiegło sieć
- Beyoncé i Jay-Z tracą obserwatorów. Ludzie wierzą w teorie spiskowe
- Upadek Człowieka Lodu? Wim Hof latami skrywał tajemnicę
- Zatrzymanie P. Diddy'ego. Co łączy rapera z Justinem Bieberem?
- Budda oburzony zachowaniem dziecka. "To przegięcie pały"