Straszy rozerwanymi płodami. Kaja Godek szkaluje wizerunek ministry zdrowia

Straszy rozerwanymi płodami. Kaja Godek szkaluje wizerunek ministry zdrowia

Źródło zdjęć: © X, YouTube, gazeta.pl
Maja Kozłowska,
24.06.2024 10:00

Kaja Godek, znana działaczka antyaborcyjna, zaczęła zbiórkę pieniędzy na kolejną akcję fundacji Życie i Rodzina. Powiedzieć, że cel, na który zbiera jest kontrowersyjny, to jak nie powiedzieć nic.

Kaja Godek ma w Polsce renomę skrajnej, gigantycznie radykalnej obrończyni życia poczętego. Działaczka jest jedną z twarzy fundacji pro-life Życie i Rodzina oraz twardą aktywistką walczącą przeciwko prawom osób LGBT.

Treści, które publikuje Kaja Godek, niewiele jednak mają wspólnego z pokojową manifestacją czy hołdowaniem przykazaniu miłości bliźniego. Działaczka wielokrotnie była pozywana do sądu czy to przez osoby prywatne, czy przez inne organizacje za m.in. podżeganie do nienawiści i przemocy. Sama również chętnie i często występowała w roli oskarżycielki. "Dzięki" jej inwencji wymiar sprawiedliwości badał np. sprawę tęczowych naklejek z Matką Boską.

Kaja Godek aktywnie działa na portalu X, gdzie niedawno ogłosiła zbiórkę na nowe plakaty, promujące wartości, o jakie walczy fundacja Życie i Rodzina. To, co się na nich znajduje, jest wręcz skandaliczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

NAJJJKA: "Ludzie zakładali się o moje dziewictwo"

Kaja Godek i rozszarpane płody. Obok nich ministra Izabela Leszczyna

Czy tym razem Kaja Godek posunęła się o krok za daleko? Raczej nie ma co do tego wątpliwości - opatrywanie drastycznych treści wizerunkiem osoby trzeciej brzmi jak coś pozwogennego.

"Ok, dość narzekań, pora działać. Bardzo proszę o pomoc w opłaceniu produkcji takich banerów. Chcę zamówić druk i wysyłkę 2x10szt. do oddziałów regionalnych Fundacji @zycieirodzina. Pora zanieść prawdę na ulice!!! Dane do przelewu tu. Bóg zapłać!" - napisała na portalu X, poniżej publikując wizualizację plakatów.

Z góry straszy wielki napis: "Ministerstwo zabijania". Poniżej znajduje się rozerwany płód w kształcie już zbliżonym do ludzkiej sylwetki (projekt legalnej aborcji zakłada wykonywanie zabiegu do 12 tyg. ciąży. Wówczas płód mierzy około 6 cm i jeszcze w niczym nie przypomina człowieka), a obok niego... portret ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Poniżej czytamy: "Izabela Leszczyna zmusza szpitale do aborcji". Ma to związek z nałożeniem kary na szpital w Pabianicach, który odmówił przeprowadzenia zabiegu.

Prośba Kai Godek o pieniądze nie spotkała się z entuzjazmem na portalu X. Nawet osoby, których poglądy bliższe są aktywistce komentują: "Takie banery szkodzą ruchowi prolife. Zamiast tych drastycznych fot powinna być informacja dla kobiety, która myśli o aborcji z nr telefonu wsparcia [...]". "Kobieto, przestań szczuć".

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 86
  • emoji ogień - liczba głosów: 5
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 219
  • emoji smutek - liczba głosów: 16
  • emoji złość - liczba głosów: 315
  • emoji kupka - liczba głosów: 986
Magda,zgłoś
Chore !nic więcej ☹️
Odpowiedz
0Zgadzam się1Nie zgadzam się
Anonim2024,zgłoś
W oczach pani Kaji widzę obłęd
Odpowiedz
10Zgadzam się1Nie zgadzam się
Elżbieta,zgłoś
Jakim cudem życie człowieka ma się zaczynać w chwili poczęcia, jeśli przez kilkanaście pierwszych dni po zapłodnieniu nie wiadomo, czy z zygoty powstanie jeden człowiek, kilku, czy żaden? Przecież bliźnięta jednojajowe powstają przez podział zarodka w tym okresie. To który z bliźniaków żył od poczęcia, a który się "dokleił"? A może bliźniaki są jednym człowiekiem? Idea istnienia konkretnego człowieka od poczęcia jest jak widać zupełną bzdurą.
Odpowiedz
4Zgadzam się2Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 370
Komentarze (370)
Powrót