Nie chcieli przeprowadzić aborcji. Zapłacą 550 tys. zł kary
Władze Pabianickiego Centrum Medycznego są w szoku. Narodowy Fundusz Zdrowia nałożył na placówkę karę w wysokości 550 tys. zł. Powodem jest odmowa wykonania legalnej aborcji. Ministra zdrowia Izabela Leszczyna zapowiada, że to dopiero początek zmian.
Kwestia aborcji w Polsce w dalszym ciągu wzbudza ogromne kontrowersje. Organizacje pro choice przekonują, że wzięcie tabletek aborcyjnych jest bezpieczniejsze, niż zażycie tabletek przeciwbólowych. Przeciwnicy zabiegu, w tym Kaja Godek, deklarują, że aborcja to morderstwo, grzech i przestępstwo. Wraz ze nową władzą stopniowo zmienia się jednak podejście do usuwania ciąży. Choć walka o pełne prawo do aborcji nadal trwa, stale zwiększa się świadomość Polaków w temacie przerwania ciąży.
Podobne
- Nie wykonują aborcji, ale sprowadzają relikwie. Afera w szpitalu
- Izabela Leszczyna o aborcji według Lewicy. "Trudno się zgodzić"
- Pusta szuflada i 38 tys. zł. Kotula o tym, co zastała po PiS
- Zmiażdżyli nowe kierunki lekarskie. Czarnek nie widzi problemu
- Prezes Ordo Iuris ostro o PiS. "Gwałt etycznej wrażliwości"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
NAJJJKA: "Ludzie zakładali się o moje dziewictwo"
Kontrola zakończona karą
Zmiana ministra zdrowia oznacza także zmiany w podejściu do legalnej aborcji. Obecnie pracownicy Narodowego Funduszu Zdrowia sprawdzają, czy wszystkie szpitale w Polsce, które mają kontrakt na oddziały ginekologiczne i położnicze, są w stanie przeprowadzić legalną aborcję. Mowa nie tylko o zapleczu technicznym, ale przede wszystkim o medykach, którzy są gotowi na przeprowadzenie zabiegu. Kontrole dotyczą głównie placówek, z których do NFZ napłynęły skargi pacjentek.
Rzecznik NFZ Andrzej Troszyński podkreślił w rozmowie z "Wyborczą": - W latach 2020-2023 otrzymaliśmy w sumie pięć tego rodzaju skarg. - Dwie skargi miały wpłynąć ze szpitali w województwie kujawsko-pomorskim. Pozostałe zaskarżone placówki znajdują się na Podkarpaciu, w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku.
Rzecznik praw pacjenta ma pełne ręce roboty
Znacznie więcej skarg wpłynęło do Biura Rzecznika Praw Pacjenta. Rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec powiedział w rozmowie z "Wyborczą": - To było kilkanaście skarg. Chodziło głównie o szpitale na wschodzie kraju. O możliwym naruszeniu praw pacjenta w tym względzie w niektórych szpitalach informują nas także organizacje pozarządowe.
Karę ogłosiła ministra zdrowia Izabela Leszczyna
Kwestię kary dla Pabianickiego Centrum Medycznego poruszyła Izabela Leszczyna podczas konferencji prasowej, która odbyła się w poniedziałek 17 czerwca 2024 r. Ministra zdrowia powiedziała: - NFZ prowadzi postępowania kontrolne dotyczące odmów aborcji. Jedno postępowanie zakończyło się już nałożeniem kary, dwa kolejne są w końcowej fazie. Obawiam się, że tam też okaże się, że nałożenie kary będzie zasadne.
Placówka w Pabianicach została ukarana finansowo. Centrum Medyczne ma zapłacić 550 tys. zł za odmowę przeprowadzenia legalnej aborcji. Decyzję o nałożeniu kary podjął NFZ po zakończeniu kontroli w ośrodku medycznym.
Pabianickie Centrum Medyczne nie zgadza się z nałożoną karą. Adam Marczak, dyrektor ukaranego ośrodka, powiedział w rozmowie z "Wyborczą": - Nie zgadzamy się z tą decyzją i będziemy się od niej odwoływać. W naszym szpitalu wykonujemy aborcje. Skarga dotyczy jednej pacjentki. Lekarz odmówił jej aborcji, ponieważ nie przedstawiła kompletu dokumentów potwierdzających przesłanki do legalnego zabiegu.
Źródło: "Wyborcza"
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos