Sprawdzają, czy można oszukać system. Kupują energetyki w Żabce Nano
Grupa nastolatków testuje, czy uda im się pomyślnie przejść weryfikację wieku w sklepie samoobsługowym. Próbują kupić napoje energetyczne.
Od 1 stycznia obowiązuje kontrowersyjna ustawa dotycząca sprzedaży napojów energetycznych tzw. energetyków. Budziła emocje od momentu, w którym ogłoszono pracę nad nowymi przepisami. Ustawa uniemożliwia zakup napojów energetycznych osobom poniżej 18. roku życia. Aby zrealizować zakup energetyka, klient musi wylegitymować się dowodem osobistym. Potwierdzenia wieku osoby kupującej wymagają również kasy samoobsługowe. Podobnie jak podczas zakupu alkoholu, należy wezwać sprzedawcę, który zatwierdzi lub odrzuci operację.
Podobne
- Jak oszukać Żabkę Nano? Sprzeda energola nawet The Rockowi
- Konfederacja kontra logika. Chodzi o energetyki
- Napaść nastolatki na sprzedawcę. Wszystko przez energetyki
- Pierwsza UwU taksówka w Krakowie. Kocie uszka globalnym trendem?
- Harry Potter w Żabce? Przez niegrzecznych klientów zmieni się w Voldemorta
Napoje energetyczne zostały zbanowane dla młodzieży ze względu na ich negatywny wpływ na zdrowie oraz właściwości uzależniające. Oczywiście nie wszyscy są zadowoleni z takich ograniczeń - m.in. Konfederacja twierdzi, że to atak na wolność człowieka.
Żabka Nano sprzedaje energetyki. Czy system da się obejść?
Zakup energetyka wymaga bezwzględnego zatwierdzenia wieku przez sprzedawcę, nawet przy kasach samoobsługowych. Sieć sklepów Żabka wymyśliła sposób, jak to obejść. Sieć posiada lokale bezobsługowe, czyli takie, w których nie ma sprzedawcy. Aby wejść do środka, należy zeskanować aplikację, wybrać interesujący towar i po prostu wyjść ze sklepu. Nasze konto automatycznie zostanie obciążone opłatą za wybrany produkt. Sklepy Nano to zazwyczaj małe punkty z artykułami pierwszej potrzeby. Często spotkane są m.in. na dworcach. Można zakupić tam napój, batonika czy słoną przekąskę. W ofercie są również energetyki.
Od 1 stycznia ich sprzedaż stała się problematyczna. W jaki sposób sklep bez sprzedawcy ma zweryfikować, czy dany klient faktycznie ma 18 lat? W punktach Nano pojawiły się więc urządzenia, które skanują twarz i na podstawie skanu podejmują decyzję czy mogą dopuścić do sprzedaży energetyka.
Wiele osób sygnalizowało, że system ma wady. Może bowiem dopuścić do sprzedaży napoju osobie młodszej, ale wyglądającej na starszą i odwrotnie - nie sprzedać energetyka komuś, kto jest pełnoletni, ale wygląda młodo.
Nastolatki sprawdziły, jak działa Żabka Nano. Próbowały kupić energetyka
Grupa nastolatków postanowiła przetestować system sklepu. Należy zaznaczyć, że wszyscy ochotnicy byli pełnoletni. Ostatecznie tylko dwóm chłopakom z kilkuosobowej grupy udało się dokonać zakupu: 19-letniemu Dawkowi i Jankowi w tym samym wieku.
Nastolatki w komentarzach piszą, że przeprowadzały ten test kilka razy i efekt za każdym razem był ten sam. Dodają też, że nie ma sensu próbować oszukiwać systemu.
Popularne
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Korea Północna zamknęła granice przez OjWojtka? Influencer reaguje
- Alan Kwieciński z FAME MMA wydał oświadczenie. "Przeprowadzimy testy na ojcostwo"
- Budda wypuścił limitowany merch. Cena robi wrażenie
- Książulo wyjaśnił dramę z "kebabem dla dzieci". "Typowy krętacz"
- FAME MMA musiało to usunąć. Denis Labryga wręczył "prezent" przeciwnikowi
- Bagi rusza z nowym projektem. "Chcemy dostarczać najlepszy content"
- Rafonix ma duże problemy psychiczne. Chce wrócić do internetu i otworzyć kebaba