Skończył się sezon narciarski? Tej zimy się nie zaczął
Rekordowe ciepłe temperatury w Europie oznaczają brak sezonu narciarskiego w wielu popularnych wcześniej ośrodkach. Właściciele stoków i wyciągów próbują odnaleźć się w nowych realiach klimatycznych.
Zarówno styczeń, jaki i luty 2024 r. były w Europie najcieplejszymi w historii pomiarów. Rekordowo ciepła zima była szczególnie widoczna w kurortach narciarskich. To kolejny sezon, gdy miłośnicy białego szaleństwa dotkliwie odczuwali brak kluczowego składnika zimowych urlopów. W wielu, zwłaszcza niżej położonych ośrodkach, nie było w tym sezonie śniegu.
Podobne
- Tylko w 10 krajach zostanie dość śniegu? Sporty zimowe w poważnych kłopotach
- Odliczają do "dnia zero". Kryzys uderzy w miliony ludzi
- Anomalia pogodowa w lutym. Polskę czeka historyczny moment
- Wulkan przebudził się ze snu. Wprowadzili stan wyjątkowy
- Zmiany klimatyczne nie odpuszczają. Setki osób straci przez nie pracę
Brak śniegu zamyka kolejne ośrodki narciarskie w całej Europie
Wyciągi narciarskie zostały wyłączone, a armatki śnieżne porzucone na trawie góry Terminillo we włoskich Apeninach już na początku lutego. Zrobiło się "zbyt gorąco", by używać armatek do sztucznego naśnieżania, które są kołem ratunkowym dla wielu kurortów borykających się z niedoborem białego puchu. Żeby sztucznie wytwarzać śnieg, temperatura musi być niższa niż -2,5 st. Celsjusza.
"W zeszłym tygodniu mieliśmy 12 st. Celsjusza" - powiedział na początku lutego portalowi dailymail.co.uk Vincenzo Regnini, prezes firmy zarządzającej lokalnym transportem i wyciągami narciarskimi. Ośrodki narciarskie na całym kontynencie borykają się z niesezonowo wysokimi temperaturami, które stanowią egzystencjalne zagrożenie dla wyciągów na niższych wysokościach. Spowodowały, że wiele z nich już przestało działać. Brak śniegu na wielu stokach spowodował również, że w tych wyżej położonych miejscach, gdzie jest jeszcze dostępny, było ciaśniej i drożej niż do tej pory.
Sporty letnie w Alpach już w marcu
W Sankt Corona am Wechsel w Austrii koparki już usuwają resztki śniegu ze stoków narciarskich, aby zrobić miejsce dla entuzjastów sportów letnich. "Sezon narciarski zakończył się wcześniej niż oczekiwaliśmy. Dlatego nasz zespół ds. budowy tras jest już na stokach, odśnieżając szlaki, abyśmy mogli rozpocząć jazdę na rowerach górskich" - mówi Karl Morgenbesser, operator wyciągów w Sankt Corona am Wechsel.
Ze względu na niewystarczające opady śniegu rowerzyści górscy korzystają ze stoków narciarskich w ośrodku już w marcu. Inne aktywności obejmują tobogganing (letnie saneczkarstwo) i piesze wędrówki. Projekt TranStat - współfinansowany przez Unię Europejską - łączy dziewięć ośrodków z Austrii, Słowenii, Włoch, Francji i Szwajcarii. W jego ramach testowane są różne rozwiązania, które mają pomóc popularnym ośrodkom narciarskim w przystosowaniu się do skutków katastrofy klimatycznej.
Źródło: euronews.com
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek
- Jak pachną perfumy Skolima BEBECITA? Ekspert zabrał głos