Tylko w 10 krajach zostanie dość śniegu? Sporty zimowe w poważnych kłopotach
Międzynarodowy Komitet Olimpijski poinformował, że w 2040 r. tylko 10 krajów na świecie ma "wiarygodne klimatycznie" szanse na organizację igrzysk. Czy sporty zimowe właśnie odchodzą do przeszłości?
Z powodu globalnego ocieplenia sezon sportów zimowych trwa coraz krócej. Lodowce, na których można było do tej pory jeździć nawet w wakacje, kurczą się w rekordowym tempie latem i nie odnawiają zimą. Zagrożone jest nie tylko amatorskie zimowe szusowanie, ale też zawody sportowców i sportowczyń.
Podobne
Czy sojusz FIS i WMO uratuje sporty zimowe?
3 października Międzynarodowa Federacja Narciarska i Snowboardowa (FIS) połączyła siły z agencją meteorologiczną ONZ. Zaplanowane na pięć lat partnerstwo między FIS a Światową Organizacją Meteorologiczną ONZ (WMO) ma na celu pomóc krajowym federacjom narciarskim, obiektom i organizatorom zawodów lepiej zrozumieć prognozowanie pogody w celu zarządzania naturalnym i sztucznym śniegiem.
Obie organizacje mają siedziby w Szwajcarii. We wspólnym oświadczeniu przyznały, że "sporty zimowe i turystyka stoją w obliczu ponurej przyszłości z powodu zmian klimatycznych" i coraz cieplejszych temperatur. FIS poinformowała, że problemy pogodowe wymusiły odwołanie 26 z 616 Pucharów Świata w sezonie 2023/2024 w dyscyplinach takich jak narciarstwo alpejskie i biegowe, snowboard park i pipe, narciarstwo dowolne i skoki narciarskie.
Egzystencjalne zagrożenie dla sportów zimowych
Organizatorzy zawodów sięgają po lokalne zasobów wodnych do wytwarzania sztucznego śniegu do przygotowywania tras. Często można zobaczyć transmisje z wyścigów na białej wstędze sztucznego śniegu, przecinającej brązowe i zielone lasy i pola. Prezes FIS Johan Eliasch podkreślił w oświadczeniu dla prasy: "Kryzys klimatyczny jest oczywiście znacznie ważniejszy, niż FIS czy sport. To prawdziwy sprawdzian dla ludzkości". Dodał: "Prawdą jest jednak też, że zmiany klimatyczne są, mówiąc najprościej, egzystencjalnym zagrożeniem dla narciarstwa i snowboardu".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ZETKACPER: CHCĘ ZOSTAĆ POLITYKIEM!
W Szwajcarii alpejskie lodowce straciły około 60 proc. swojej objętości od 1850 r. Liczba dni z opadami śniegu spadła o połowę od 1970 r., jak podała agencja ONZ z siedzibą w Genewie. Sztuczne naśnieżanie to proces wymagający dużych nakładów pieniędzy, energii i wody, który może mieć również negatywny wpływ na glebę. Międzynarodowy Komitet Olimpijski stwierdził, że do 2040 r. tylko 10 krajów na świecie może mieć "wiarygodne klimatycznie" perspektywy na organizację imprez na śniegu podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich.
Źródło: euronews.com
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos