Powstanie dokument o "The Eras Tour"? Fani Taylor Swift snują teorie

Taylor Swift jest aktualnie najpopularniejszą oraz najbardziej wpływową piosenkarką na świecie. Numery artystki chociaż raz w życiu słyszała każda osoba, która kiedykolwiek odpaliła TikToka, czy włączyła telewizję. Aktualnie Taylor Swift jest w trasie koncertowej "The Eras Tour", która powoli dobiega końca, nad czym bardzo ubolewają jej fani. W 2023 r. otrzymali od gwiazdy film z występów piosenkarki, który pobił wszelkie rekordy popularności. Aktualnie media społecznościowe pełne są teorii spiskowych dotyczących kolejnych produkcji.

Fani Taylor Swift skrupulatnie obserwują jej ruchy. Wszystko dlatego, że próbują odgadnąć, jakie plany ma ich ulubiona piosenkarka. Nie mogą doczekać się, kiedy ta ogłosi wydanie płyty "Reputation (Taylor's Version)". Aktualnie platforma X pełna jest filmów, na których widać, jak piosenkarka opuszcza stadion po zakończonym koncercie. Fani zauważyli, że od kiedy ta wróciła do grania na scenie jesienią 2024 r., skrupulatnie chodzi za nią ekipa filmowa. Są przekonani, że doczekają się filmu dokumentalnego.

Fani Taylor Swift nie mają żadnych wątpliwości. Są przekonani, że piosenkarka szykuje dla nich naprawdę ogromną niespodziankę. Ma nią być film dokumentalny z trasy koncertowej "The Eras Tour". Jakie dowody mają na to osoby, które śledzą ruchy artystki? Zauważyli, że od kilku tygodni po każdym występie towarzyszy piosenkarce cała ekipa filmowa, nagrywająca jej zachowania. Fani są przekonani, że dokument o kulisach trasy jest aktualnie w produkcji. Nie wiadomo, czy mają rację.