Polscy siatkarze reklamują serek wiejski? Internauci są zgodni

Fani polskiej siatkówki od kilku dni wydają się bardziej bogobojni niż zazwyczaj. Wszystko przez ćwierćfinał oraz półfinał igrzysk olimpijskich, gdzie polscy siatkarze cudem wygrali kolejno ze Słowenią oraz Stanami Zjednoczonymi. Po drugim meczu jeden z komentatorów stwierdził, że "byliśmy w piekle" oraz że "Bóg jest Polakiem". Wyniki siatkarzy połączyły ateistów z katolikami, wyborców Lewicy z wyborcami Konfederacji oraz wegan z fanami tatara. Wszyscy nerwowo zaciskali kciuki i krzyczeli z zachwytu, gdy okazało się, że Polacy mają szansę na złoty medal.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na portalu X trwa obecnie wiele dyskusji dotyczących "Gangu Łysego", jak nazywani są polscy siatkarze. Jedna z nich dotyczy kroju fontu zastosowanego na koszulkach meczowych. Partner użytkowniczki Madziulaaxd zauważył zaskakujące podobieństwo do napisów na opakowaniu polskiego klasyku nabiałowego.

Internautka napisała: "Przysięgam odkąd mój chłop powiedział, że czcionka na koszulkach siatkarzy wygląda jak 'serek wiejski' nie jestem w stanie tego odzobaczyć". Faktycznie, napis na opakowaniu serka wiejskiego wyprodukowanego przez firmę Piątnica jest bardzo podobny do fontu na koszulkach siatkarzy. Wiele osób zgadza się z kobietą, która po chwili dodała: "Widzę Kurek myślę serek". Zdaniem Magdy Piątnica powinna wykorzystać okazję i zostać oficjalnym sponsorem polskich siatkarzy.

Post internautki został wyświetlony ponad 231 tys. razy. Choć część osób zgadza się z porównaniem fontu do napisu na opakowaniu serka wiejskiego, zdecydowana większość komentarzy dotyczy tego, że w poście kobieta napisała o "czcionce", zamiast "foncie". Jeden ze zmęczonych komentarzami internautów napisał jednak: "Do wszystkich świętszych niż papież, którzy piszą, że to font, nie czcionka: jak już chcecie być tacy precyzyjni, to jest to krój pisma (ang. typeface). Font to plik komputerowy, w którym zapisane są informacje, w jaki sposób ma być dany krój wyrenderowany".