Nowa fucha Dawida Podsiadło. Artysta został znawcą sportu
Obecność Dawida Podsiadło na paryskich Igrzyskach Olimpijskich dla wielu osób jest sporym zaskoczeniem. Najpopularniejszy polski artysta nie poleciał do Francji prywatnie, a na specjalne zaproszenie Eurosportu. Nagrania z Dawidem - dziennikarzem raz po raz obiegają media społecznościowe.
Paryskie Igrzyska Olimpijskie przyciągają uwagę osób z całego świata. Jak co cztery lata, widzowie okazują się ekspertami we wszystkich dyscyplinach sportowych. Komentujących łączy jedno: wspieranie reprezentantów danego kraju oraz ogromny patriotyzm sportowy. Nawet osoby, które zazwyczaj stronią od transmisji sportowych, stają się żądne medali. Do Paryża międzynarodowe media wysyłają zarówno dziennikarzy i komentatorów sportowych, jak również osoby z pozoru przypadkowe. Polski oddział telewizji Eurosport postawił na ikonę muzyczną i niekwestionowanego fana badmintona - Dawida Podsiadło.
Podobne
- Dawid Podsiadło został studentem? Artysta poszerza horyzonty
- Dawida Podsiadło zdradza line-up swojego festiwalu. Ile kosztują bilety?
- Bilet VIP na koncercie Dawida Podsiadły? Oto kulisy imprezy
- Dawid Podsiadło robi karierę za granicą? "Pierwsze kroki na scenie"
- Miażdży Dawida Podsiadło i innych artystów. "Polaczek niewolnik haruje za 3000 zł brutto"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
KUBA SZMAJKOWSKI: ZAWSZE CHCIAŁEM ŚPIEWAĆ SOLO
Dawid Podsiadło został dziennikarzem
Co ciekawe, Dawid Podsiadło nie pojechał do Paryża śpiewać. Artysta w stolicy Francji spełnia się w nowej roli - dziennikarza sportowego. Relacje Podsiadło w niektórych momentach przypominają dziecko w fabryce czekolady. W Paryżu Dawid Podsiadło miał okazję porozmawiać m.in. z siatkarką Joanną Wołosz oraz siatkarzem i mężem Zofii Zborowskiej-Wrony Andrzejem Wroną. W międzyczasie artysta pojawił się na widowni w trakcie starcia Igi Świątek z Iriną-Camelią Begu.
Obecność Dawida Podsiadło w Paryżu podnosi morale polskich sportowców. Część z nich niedawno bawiła się na koncertach artysty w ramach stadionowej trasy koncertowej. Co ciekawe, Podsiadło wydaje się nie pojmować swojej roli w polskiej kulturze. Podczas meczu biało-czerwonych siatkarek z reprezentacją Japonii z głośników poleciała piosenka "Wirus". Na nagraniu słychać, jak głos zza kamery zwraca uwagę Dawida Podsiadło na "fajną piosenkę, która leci". Artysta beznamiętnie odpowiada: "A, no", po czym wraca do śledzenia rozgrywki.
Dawid Podsiadło porzuci muzykę?
Niektórzy fani Dawida Podsiadło niepokoją się, że po odkryciu nowego powołania porzuci on muzykę na rzecz dziennikarstwa sportowego. Jako argument podają oni fakt, że w muzyce Podsiadło osiągnął wszystko, co można było osiągnąć. Rola komentatora sportowego pozwala mu poszerzyć horyzonty i odkryć pole do zwiększania kompetencji. Czy więc zamiast koncertów i płyt artysta postawi na sport? Czas pokaże.
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- Polska górą. Nowy slang podbija internet. "Just turned 19 in Poland". O co chodzi?
- Stuu pozwał wiceministra sprawiedliwości. "Rzekomo dopuściłem się pomówienia"
- Katy Perry poleci w kosmos. Kiedy wróci na Ziemię?
- Bambi nie potrafi śpiewać? Burza pod klipem z koncertu
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ